azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kartky - bajki robotów lyrics

Loading...

[intro: kartky]
eeeej, ej

[zwrotka 1: kartky]
ty zamknij drzwi, bo nic nie będzie jak
jak w bajkach, gdy nie było nigdzie zła
macie w sobie układy scalone, nie serca
ja w sobie tylko mam ból
nie rozumiesz moich łez, a ja twojego szczęścia
lepiej wyłączę się znów
miałem z tobą jeszcze parę nowych światów do przejścia
ktoś nagle zatrzymał to

[refren: kartky & przyłu]
miasto to tło, tło, ty zamknij drzwi
i już zagubieni jak w swojej bajce
ty powiedz co, co obiecasz mi?
żebym tylko dał ci kolejną szansę
słyszę twój głos, głos jak ten w tv
chcę go wyłączyć, czuję ulgę gdy zgaśnie
patrzę przez szkło, szkło, na twoje łzy
i nic nie czuję, są fałszywe jak zawsze
(fałszywe jak zawsze)

[zwrotka 2: przyłu]
w podróże całkiem sam, bez marzeń, planów, bez map
choć w góry zawsze wychodziłem z tobą
jak możesz, daj jakiś znak
powrócę jeśli masz (masz, masz) osobowość
żyjemy w cyberlasach jak imaginary friends
żadne z nich już nie ma czasu, ale mają sejf
w tych zero jedynkowych sercach
szukałem swojej ziemi, a nie domu na mysp+ce’a
i kiedy budzę się w pokoju bez klamek
czasem popełniam samobójstwo, a czasem jem śniadanie

[refren: kartky & przyłu]
miasto to tło, tło, ty zamknij drzwi
i już zagubieni jak w swojej bajce
ty powiedz co, co obiecasz mi?
żebym tylko dał ci kolejną szansę
słyszę twój głos, głos jak ten w tv
chcę go wyłączyć, czuję ulgę gdy zgaśnie
patrzę przez szkło, szkło, na twoje łzy
i nic nie czuję, są fałszywe jak zawsze
(fałszywe jak zawsze)

[zwrotka 3: kartky]
szalałem za twoimi czarnymi źrenicami z węgla
teraz są puste, no cóż
a mechaniczne straże nigdy nie widziały w nich serca
zabrali części i mózg
i tatuaże są wyryte w stali zimnej
pamiętam jak szary, rodzinny blok
nie znam języka, którymi okaleczyli im dusze
na dłoniach mają “no love, no love, no love, no love”

[refren: kartky, przyłu]
miasto to tło, tło, ty zamknij drzwi
i już zagubieni jak w swojej bajce
ty powiedz co, co obiecasz mi?
żebym tylko dał ci kolejną szansę
słyszę twój głos, głos jak ten w tv
chcę go wyłączyć, czuję ulgę gdy zgaśnie
patrzę przez szkło, szkło, na twoje łzy
i nic nie czuję, są fałszywe jak zawsze
(fałszywe jak zawsze)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...