azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

katashi - apatia lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
moją największą sympatią jest moja apatia i wiesz, że to prawda!
zrobiłem to sam sobie, taka jest prawda, wyglądam w ich oczach tak jak nie wypada!
zszedłem na psy, i to nie jest zagadka, bo czuję się gorzej niż najgorsza szmata!
w końcu mnie zamkną, założą mi kaftan, a kolejnym krzykiem zakończy się antrakt!
(zakończy się antrakt!)
(zakończy się antrakt!)
(zakończy się antrakt!)
(zakończy się antrakt!)
zwiastuje koniec tego świata, jak przyjdzie mi rozum do głowy, no bo z wami biada!
liczę się z każdym mym słowem, bo nie wiem czy to o czym śpiewam to w ogóle prawda!
każda osoba mówiła bym zwiewał od tej co tam siedzi, i to co jest w kratach!
liczę na tragedię, albo chociaż dramat, bo nie czułem żadnych emocji przez lata!

[refren: lewa słuchawka, prawa słuchawka]
uśmiecham się na zdjęciach
hej, nie wiem czy wiesz
żebyś była pewniejsza
nie pamiętam, kiedy to się czułem okej
że wszystko w porządku
nie pamiętam również, kiedy czułem się źle
niczego nie trzeba mi (nie trzeba mi)
dziura we łbie, mam dziury we łbie
bo nie wiem czego trzeba mi
czasem opinia się z głowy wykręci
by oczy zamknąć swe
a mój brak odczucia się kręci i wierci
i w końcu czuć się jak
jedyne, co żyje to to, co w mej piersi
jak co? no właśnie, jak co?
wybija rytm, tylko bije ten rytm
wybija rytm, wybija rytm
gdy piszę, gdy myślę, gdy palę to zło
wybija rytm, tylko bije ten rytm
wybija rytm, wybija rytm
jak co? no właśnie, jak co?
tylko bije ten rytm, tylko bije ten rytm
wybija rytm, wybija rytm
gdy piszę, gdy myślę, gdy palę to zło
wybija rytm, tylko bije ten rytm
wybija rytm, wybija rytm
wybija rytm, tylko bije ten rytm (kurwa mać!)
[zwrotka 2]
pierdolę ten tekst, bo męczę się przy tym skurwielu już piąty tydzień!
ustawiłem aktyczne [?] i chuj mi w dupę, czy to boli mnie?
tak to wygląda co dzień + wstaję, piszę, kurwa jebał pies!
może szary dzień, stary, szary dzień, szary wers!
(szary wers!)
(oh, szary, wers!)
(szary wers!)
(stary szary, wers!)
nie, nie napiszę refrenu, na który czekacie, no bo kurwa nie mam już siły!
idźcie posłuchać: ambitnych lub dobrych lub takich co napierdalają morfinę!
oni napiszą wam refren, napiszą wam zwrotkę, dostosują się do potrzeb!
radzę wam dobrze, słuchajcie proszę + żyjcie, póki klepki macie proste!

[refren: lewa słuchawka, prawa słuchawka]
uśmiecham się na zdjęciach
hej, nie wiem czy wiesz
żebyś była pewniejsza
nie pamiętam, kiedy to się czułem okej
że wszystko w porządku
nie pamiętam również, kiedy czułem się źle
niczego nie trzeba mi (nie trzeba mi)
dziura we łbie, mam dziury we łbie
bo nie wiem czego trzeba mi
czasem opinia się z głowy wykręci
by oczy zamknąć swe
a mój brak odczucia się kręci i wierci
i w końcu czuć się jak
jedyne, co żyje to to, co w mej piersi
jak co? no właśnie, jak co?
wybija rytm, tylko bije ten rytm
wybija rytm, wybija rytm
gdy piszę, gdy myślę, gdy palę to zło
wybija rytm, tylko bije ten rytm
wybija rytm, wybija rytm
jak co? no właśnie, jak co?
tylko bije ten rytm, tylko bije ten rytm
wybija rytm, wybija rytm
gdy piszę, gdy myślę, gdy palę to zło
wybija rytm, tylko bije ten rytm
wybija rytm, wybija rytm
wybija rytm, tylko bije ten rytm



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...