katashi - dzieło w klatce lyrics
[zwrotka 1]
śpię, ale nie mogę spać
pochowałem resztki mej jednej wartości
chciałbym kiedyś nie pisać piosenek wspak
ale podświadomość bardzo grzecznie mnie prosi
w tym mieście wszyscy nienawidzicie mnie
wszędzie są wrogowie, choć ciemny zaułek kusi
wciąż dużo żałuję i ona dobrze to wie
a boję się, że umrę nie tak, jak idea zmusi mnie
[pre+refren]
każdy patrzy, w stonce się śmieją
w swej klatce trzymam swe dzieło
pod poduszką może nie znajdą cię
a wtedy mogę poprosić
[refren]
dajcie mi piękny skrawek na tej ziemi
obróćcie wskazówki, przewiń całe moje życie!
a gdy odejdziesz, ja dopiero przyjdę
gdy będę umierał, ty na nowo odrodzisz się!
[zwrotka 2]
trzymam kurczowo cię
w tym czasie wyrzekam się wszystkiego i wszystkich
po co mam spać? śmierć będzie mym snem
przecież po wszystkich ludziach chodzą jakieś przypadłości
dręczy mnie myśl, że tylko śmierć zrówna mnie
to, że taki jestem nie zawdzięczam konieczności
oko proroka nie zauważy mnie
no bo tonąc w moim szambie brakuje mi wysokości
[pre+refren]
każdy patrzy, w stonce się śmieją
w swej klatce trzymam swe dzieło
pod poduszką może nie znajdą cię
a wtedy mogę poprosić
[refren]
dajcie mi piękny skrawek na tej ziemi
obróćcie wskazówki, przewiń całe moje życie!
a gdy odejdziesz, ja dopiero przyjdę
gdy będę umierał, ty na nowo odrodzisz się!
[bridge]
i durny byłbym, i durny byłbym
i durny byłbym, gdybym mówił, że nie boję się
i durny byłbym, i durny byłbym
gdybym czynów nie żałował i zakładałbym, że to ma sens
i durny byłbym, i durny byłbym
i durny byłbym, gdybym mówił, że nie boje się
i durny byłbym, i durny byłbym
gdybym czynów nie żałował i zakładałbym, że to ma sens
i durny byłbym, i durny byłbym
i durny byłbym, gdybym mówił, że nie boje się
i durny byłbym, i durny byłbym
gdybym czynów nie żałował i zakładałbym, że to ma sens
i durny byłbym, i durny byłbym
i durny byłbym, gdybym mówił, że nie boje się
i durny byłbym, i durny byłbym
gdybym czynów nie żałował i zakładałbym, że to ma sens
[refren]
dajcie mi piękny skrawek na tej ziemi
obróćcie wskazówki, przewiń całe moje życie!
a gdy odejdziesz, ja dopiero przyjdę
gdy będę umierał, ty na nowo odrodzisz się!
dajcie mi piękny skrawek na tej ziemi
obróćcie wskazówki, przewiń całe moje życie!
a gdy odejdziesz, ja dopiero przyjdę
gdy będę umierał, ty na nowo odrodzisz się!
Random Lyrics
- sunshine christo - snake exchange lyrics
- мальбэк (malbec) - больно (painfully) lyrics
- tinecchi - pinterest lyrics
- pulmannen - sexplosion lyrics
- annotations of an autopsy - stomped to death lyrics
- reɐl ɐrmy ɐpe - afterlife lyrics
- carmen mairena - ¡qué yo soy esa! lyrics
- h3rizon - soul ties (don't give it up) lyrics
- claire dela fuente - merry christmas darling lyrics
- 大久保博 (hiroshi okubo) - wonders of nature ~花鳥風月~ lyrics