kate krzyżaniak - tryb samolotowy lyrics
[zwrotka 1]
cierpię jak młody werter ej
przeprogramuj mnie jak software
to nie jest spektakl, nie płacą mi za te rolę
tych nieczytelnych myśli nie można nazwać spokojem
nieprzespane noce odbijają się na zdrowiu
bliscy wypytują ciągle mnie o stresu powód
nerwobóle katują mój żywot, trochę szkoda
żyjemy w czasach, w których bawi lawa to podłoga
telefon brzęczy ale na rozmowę nie mam siły
nadal szukam słów, które by mą duszę ukoiły
chyba puszczę sobie winyl
w tym czasie rówieśnicy próbują amfetaminy ej
to dobry moment, by odpuścić, robię przerwę
wspominam sobie scenki z friends i zaparzam yerbę
twe oczy są głębokie, a ze mnie jest marny pływak
muszę odstawić wino, bo twój obraz się rozmywa
romzywaaa, rozmywaaaa się
[refren]
tryb samolotowy, włączam tryb samolotowy
wyciszam swe uczucia, bo słyszę same odmowy
try y y yb samolotowy, by y y yt mam oldschoolowy
tryb samolotowy, włączam tryb samolotowy
wyciszam swe uczucia, bo słyszę same odmowy
try y y yb samolotowy, by y y yt mam oldschoolowy
[bridge]
wdycham dźwięk, jak szlugi
uzależniam się powoli, bo jest taki piękny, taki piękny
wdycham dźwięk, jak szlugi
znowu dzień mi się dłuży, choć jest taki piękny, taki piękny
[zwrotka 2]
ten dzień jest taki piękny
dzisiaj nie da się przewidzieć konsekwencji, niee
niech ta chwila się zapętli
bo na myślenie nie mam chęci
a w bani mętlik wow
z moimi ludźmi mam najlepsze flooow
ale czasem bywa różnie
hehe, mamo wrócę dzisiaj później
[refren]
tryb samolotowy, włączam tryb samolotowy
wyciszam swe uczucia, bo słyszę same odmowy
try y y yb samolotowy, by y y yt mam oldschoolowy
tryb samolotowy, włączam tryb samolotowy
wyciszam swe uczucia, bo słyszę same odmowy
try y y yb samolotowy, by y y yt mam oldschoolowy
[bridge]
wdycham dźwięk, jak szlugi
uzależniam się powoli, bo jest taki piękny, taki piękny
wdycham dźwięk, jak szlugi
znowu dzień mi się dłuży, choć jest taki piękny, taki piękny
[zwrotka 3
popiół z papierosa pobrudził nowe martensy
to dla ciebie siedzę nocą i modyfikuję wersy
tworzę alternatywy tak jak staszek bareja
myślisz, że mam w głowie eden, a tam nadal odyseja
sztuka dla sztuki tak jak mawiał victor cousin
ja jestem tu dla ciebie, więc no podziel się tą bluzą
choć wiem, że jest za duża, utopię się w niej tak samo
tak jak topie się w ramionach twoich, gdy budzisz mnie rano
Random Lyrics
- kayliox, rachel woznow - homesick lyrics
- eliza gilkyson - in my dreams lyrics
- hot chip - worlds within worlds lyrics
- getrichzay - run off* lyrics
- octobre rouge - nos valeurs lyrics
- black suit youth - the world is almost over lyrics
- the surfing magazines - bonsai tree lyrics
- rjldiablo - cuthroat lyrics
- marie dangerfield - intentions lyrics
- pynkie - movies lyrics