kaz bałagane - made in poldon lyrics
[zwrotka 1]
w polo tommiego świrujesz tu krezusa
ludzie+woły wkurwieni w autobusach
dziecioroby wyciągają dłoń po plusa
oszołom krzyczy „sprzedaliśmy się usa”
motto życia na koszulkach:
„trzeba brzucha żeby ruchać”
jebać tęczę
twój sąsiad wali z ucha i wali gruchę pod twoją partnerkę (o)
przez dopalacze każdy proceder przestępczy
pan prokurator algorytmem ci wyliczy
masz kilogram + to działek osiem tysięcy
wioski dawno wybrały swoją elitę
[refren]
za dużo już tego wstydu
chce (?) to ze streetu
i czy król życia w domu bił już kościelne dzwonki dobrobytu po kielichu
[zwrotka 2]
te dzieciaki krzyczą „jebać sześćdziesiątki”
nawet nie wiedzą co to kurwa sześćdziesiątki (mordo)
po rodzicach mordo cały rocznik skąpy
kitraj do skarpety i nikomu nie napomknij (nie napomknij)
ja pierdole takie życiе jak wydaje tysiąc dziennie
i gówno mniе obchodzi, że to brzmi kurwa bezczelnie
siedzę mordo w studiu, nikt mi nie da mojej premii
powieś się od razu jak się boisz epidemii
upadli biznesmeni + żona zdradza pod wymówką przestrzeni
za rabami na dwa kije robi trening
w sklepie wkurwione dziady nadmiernie obostrzeni
[refren]
za dużo już tego wstydu
chce (?) to ze streetu
i czy król życia w domu bił już kościelne dzwonki dobrobytu po kielichu
Random Lyrics
- 2027 - limit lyrics
- smoke signals - stranded lyrics
- semeando - tempo de deus lyrics
- slim ca$h, clichco - capo 2021 lyrics
- louis armstrong - spooks! lyrics
- lil hesitation - me and her lyrics
- 1kilo - em busca do ouro lyrics
- ribzdasavage - beach fumo & festa lyrics
- r3hab, astrid s & hrvy - am i the only one lyrics
- saypablo - cold summer lyrics