azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kaz bałagane - made in poldon lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
w polo tommiego świrujesz tu krezusa
ludzie+woły wkurwieni w autobusach
dziecioroby wyciągają dłoń po plusa
oszołom krzyczy „sprzedaliśmy się usa”
motto życia na koszulkach:
„trzeba brzucha żeby ruchać”
jebać tęczę
twój sąsiad wali z ucha i wali gruchę pod twoją partnerkę (o)
przez dopalacze każdy proceder przestępczy
pan prokurator algorytmem ci wyliczy
masz kilogram + to działek osiem tysięcy
wioski dawno wybrały swoją elitę

[refren]
za dużo już tego wstydu
chce (?) to ze streetu
i czy król życia w domu bił już kościelne dzwonki dobrobytu po kielichu

[zwrotka 2]
te dzieciaki krzyczą „jebać sześćdziesiątki”
nawet nie wiedzą co to kurwa sześćdziesiątki (mordo)
po rodzicach mordo cały rocznik skąpy
kitraj do skarpety i nikomu nie napomknij (nie napomknij)
ja pierdole takie życiе jak wydaje tysiąc dziennie
i gówno mniе obchodzi, że to brzmi kurwa bezczelnie
siedzę mordo w studiu, nikt mi nie da mojej premii
powieś się od razu jak się boisz epidemii
upadli biznesmeni + żona zdradza pod wymówką przestrzeni
za rabami na dwa kije robi trening
w sklepie wkurwione dziady nadmiernie obostrzeni

[refren]
za dużo już tego wstydu
chce (?) to ze streetu
i czy król życia w domu bił już kościelne dzwonki dobrobytu po kielichu



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...