kaz bałagane - stolik lyrics
Loading...
[zwrotka 1]
wjebałem przed klubem coś, jak zwykle z dupką
nie wpadam tańczyć, wpadam tu wymieszać z wódką
stolik już czeka, zatapiam się w fotel
pakiet, wódeczka i soczek
wiaderko z lodem, na chacie mnie uraczy lodem
wchodzi mi groszek, w ręce i w nogę
opada oko i nie wiem co robię
każda tu nuta co leci to ogień
lukam na młodą, domawiam wodę
ponoć będzie za moment
przychodzi kelner z dziwnym dziobem
ona mówi, że lubi mefedronowe love
ja nie mówię nic
nogę na nogę zakłada, ma przetarty jeans
były chce ściągnąć ją z powrotem
ale wygasł link
potem kolega mu powie
“ona chyba wyszła z nim” [x7]
“ona chyba wyszła”, pomyślał sobie “to niezła pizda”
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- honey - espoir lyrics
- chuck brodsky - lili's braids lyrics
- death of an era - black and white lyrics
- brandon hines - can't take this shit lyrics
- belchior - o negócio é o seguinte lyrics
- super kevo - hurry up n buy lyrics
- josiah davis - coffee lyrics
- young krx & lendo - dziewczynki lyrics
- пасош (pasosh) - лето (summer) lyrics
- c duncan - nothing more lyrics