a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kazior - gta lyrics

[kazior]
chciałem grać w gta
san andreas ps2
ale tylko u kolegi
bo za dzieciaka był brak!
ciuchy z pieprzonych lumpeksów
za dobrze znam biedy smak
mama chciała nam wszystko dać
choć wiem, nie było jej stać
a ja nie mogłem tak stać
zacząłem biegać pchać staff
mój ziom pokazał dilerkę
i jak powinno się grać
hustlerka oraz osiedle – moja ulubiona z map
przywieź kilogram i zrób hajs sprzedając po kilka gram
każdy mój dom to trap house
nieraz tłoczno na klatkach
jak zaczynałem zapierdalać to w dziurawych najkach
a jak kończyłem to wtedy nawet na fajnych szmatach
teraz w ekskluzywnych szmatach
mordeczko, to jest balmain
dzwoni, iphone, nowa wizja
jakbym tu w gta grał
zamiast pada, tel w ręce i gram se do rana
napierdalam takie score ze nie mieści kiermana
ale znowu trzeba spierdalać no bo gania psiarnia

[refren]
jeśli życie to jest gra – moje to jest gta
znowu robię level up
znowu robię level up
telefony cały czas
nowa misja level hard
znowu robię level up
znowu robię level up
kuba, siekam w workach white [?] hasz
gramy rap
znowu robię level up
znowu robię level up
jeśli życie to jest gra – moje to jest gta
znowu robię level up
znowu robię level up

[malik montana]
ta rap gra prostytutko
mów m pablo eskort
ty chwalisz się rymami
tu się chwali kartoteką
pliki, brzuszek buddy
nie twój portfel z anoreksją
kazior, malik to jest szczecin wwa connection
wyszczekana suka jak na koszulce givenchy
nie objebała penta bo od mielonki szczękościsk
myślisz, co ten malik, w mcdonaldzie je śniadanie
a malik bierze sos za ten post na instagramie
ja uskuteczniam lans i się nie pierdolę w tańcu
ty robisz na siłowni kark
ja złoty nosze łańcuch
szacunek dla ludzi, jebać kurwy wciąż powtarzam
szacunek dla ludzi, dla szmat i prętów pogarda

- kazior lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS