kedyf - bywa w k***ę ciężko lyrics
kiedyf, cyga, ya
zrobimy chociaż raz coś
[zwrotak 1]
dwa depresyjne typy z jedną jazdą
jednego ciągnie w las, drugiego wciągnie miasto
dawaj polewaj cyga, bo w gębie zaschło
jak na złość właśnie skończył się castrol
tak nazywam wódeczką, by oszukać marskość
czas na wycieczkę na stację i na dziarską
dwa depresyjne typy z jedną jazdą, nie jest łatwo
na pierdolonym kacu znów nie mogę zasnąć
dawaj polewaj cyga, jebać marskość
ty, bywa w kurwę ciężko
[zwrotka 2]
bywa w kurwę ciężko, odchodzi mama
przychodzi na świat dziecko, piękna sprawa
jednego dręczy przeszłość, drugiego niepokoi przyszłość
oby tylko nie zobojętniało nam wszystko
nie pytaj mnie o target, lepiej zapytaj o content
nie o to czego pragnę, a o to co osiągnę
kiedy rozwinę żagle czy wolę drеptać lądem
nie pytaj cygi o matkę, nie pytaj mniе o siostrę
człowiek to ledwie fragment gdy rodzina to już nie komplet
Random Lyrics
- wepion - не хочу терять тебя (don't leave so early) lyrics
- denn - control lyrics
- lando lavarra - pie lyrics
- letters from my garden - sensitive eyes lyrics
- bimanaserk - стихи (poems) lyrics
- emrah karaduman & melosifer - all night lyrics
- martha logue - m-am plictisit (beat david tamaș) lyrics
- sunshine christo - atlantic correlation lyrics
- david guetta & onerepublic - i don’t wanna wait (band version) lyrics
- christo graham - if i don't leave now lyrics