a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kedyf - gdzieś, gdzie uwierzysz mi lyrics

[zwrotka 1]
ach, przecież znów zapomniałem o bożym świecie
a mieliśmy gdzieś się przeciąć
dlaczego ja na szóstej, a ty gdzieś przed trzecią
wskazówek nie lubię
klepać tego samego w kółko
skubię nieogolony podbródek
wzrok przyzwyczajony już do tego, by gdzieś się umknąć
wiatr w twoich włosach pamięć mnie nie myli
miałaś dłuższe wokół nagiej szyi jak hamarylis
do czego to doszło? gadam o kwiatach
a od dawna nie pamiętam już o kwiatach
zatańcz, ja tak rzadko to robię
kiedyś cię zabierałem, dziś tak rzadko to robię
wiesz co? włóż tę wiesz, którą kieckę
przekręcę do babci, może dziś zajmie się dzieckiem i chodź

[refren]
nie zostawię mnie, nie zostawię mniе
spróbujemy żyć jakby nigdy nic
wszystko sklei się

[zwrotka 2]
czekaj, to ja czеkam, to ja moknę
poglejmy nerwy pod niewybitym oknem
niech nie dzieli nas szkło bez kitu
ty stary zbyt zdrewniałe, dla mnie młode lale jak z plastiku
ijany, gotów spiąć się po ścianie
na piętro wziąć cię, nie padnie pytanie o dostępność
bez podchodów postawić pod ścianą
ze schodów skorzystamy razem rano
i nie ma co narzekać na los pieski
może ty na to, że na łapę kocią
wiadomo, z boks do trzydziestki
ale musi być głupio nie być żoną, będąc mamą i ciocią
nie szukam dróg ucieczki
to niebezpiecznik, którego nie da się wykręcić
wierz mi, chcę cię wziąć gdzieś, gdzie nic
nie zakłóci nam spokoju gdzieś, gdzie uwierzysz mi

- kedyf lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS