a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kedyf - przecież wiesz lyrics

[zwrotka 1]
facet przyznasz mi rację, kobiety rzadziej mają pasję
praca peak, obowiązki peak jakiś film peak, mija dzień peak jak cashier
uogólniam wiem, choć opinia to wkurwia je
pozdrow żonę, konkubinę, kochankę, chyba, że masz dwie
stereotypy to jak z oreo typy
miękną, gdy zamoczą i pierdzielą
że chcą odpocząć przy maleo
tracą nam dynamice
yo, mistrz nigdy wice
jeden napoci się pisząc list
drugi palnie, a pokaż cyce
patrz, przez okno wpadł wiatr, zapachniał wiosną
one niech to szlak nas, nas oczywiście gdzieś poniosło
chłopy kopią piłę jasne rezultat skropią piwem
kro to chwile, błazny, najebani ultras, ha, mecz na telebimie

[refren: gella]
co robił mi misiak? nudzi mi się
znów dzisiaj się musisz zająć czymś
nie chcę się kłócić dzisiaj, wrócisz dzisiaj?
wiesz misiek, nie dziw mi się
że mało mi, że mało mi, że mało mi

[zwrotka 2]
nawijałem już u marsie i wenus, starcie genów
że te męskie są skazane na wymarcie
nie mów łukasz, marcie, nie mów
spróbuję nic nie zdradzić kasi
marcin ewie, choć nawet gdy niby nic nie wie
nie ściemniaj, że tracisz zasięg
ile stracić da się w tak krótkim czasie
jeśli trafi się wam syn niech to nie będzie czyiś pasierb
mała, nie skrzecz mi
żabko, my i sprzeczki
żart, nie wart świeczki
weźmy kreskę i prawe słów mleczki
[refren: gella]
co robił mi misiak? nudzi mi się
znów dzisiaj się musisz zająć czymś
nie chcę się kłócić dzisiaj, wrócisz dzisiaj?
wiesz misiek, nie dziw mi się
że mało mi, że mało mi, że mało mi

[zwrotka 3]
przecież dobrze wiesz maleńka, że wiesz
facet musi raz na jakiś czas się wymsknąć przecież wiesz
zbyć żartem was niekoniecznie a fast to nie świństwo przecież wiesz
nie przejmuj się gdy wtaczam się nagrzany jak trolejbus, kurwa
gdy odetnie mi prąd i pod nosem zacznę szpetnie kląć
nikt nie nabroił mnie możesz a priori to przyjąć
wielcy pasjonaci po jest wyszliście złoić i ci dacie ryjo
muzyki wielbiciele, artyści, w asyście, pustych butelek
resztach jadła
to po co wyszliście nie mieliście czegoś nagrać
to prawda no
ale wyszliśmy i puszczyliśmy się najebać
znaczy nie mogę powiedzieć

- kedyf lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS