a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kejzer - nie lubię ludzi lyrics

[refren]
(przerwa jest tu potrzebna przychodzi wieczór i nie mogę spać
moja mama dalej nie wie co to jest ten cały trap)
przerwa jest tu potrzebna przychodzi wieczór i nie mogę spać
moja mama dalej nie wie co to jest ten cały trap
co jej syn robi tyle przy komputerze
czemu tak drze mordę w tym zasranym internecie x2

[zwrotka 1: kejzer]
mija kolejna noc kolejny dzień jest taki sam
ciągle bliżej marzeń jestem nie chce zobaczyć jeszcze niebios bram
uwierz dostałem już w dupę niejeden raz
pora odkuć się i w końcu zarobić na start
nigdy ojca nie miałem ale jakoś daję rade wszystko co robiłem robiłem
dzięki mamie mamie mamie
w podstawowej miałem przejebane
wszyscy tylko potrafią być gnuśni bo nikt nie jest pomóc w stanie
dlatego nie lubię ludzi skarbie dlatego nie lubię ludzi skarbie

[refren]
przerwa jest tu potrzebna przychodzi wieczór i nie mogę spać
moja mama dalej nie wie co to jest ten cały trap
co jej syn robi tyle przy komputerze
czemu tak drze mordę w tym zasranym internecie x2

[zwrotka 2: kucior]
zawsze gdy robiłem przerwę myślałem kiedy ją przerwę
a jak już przerwałem to łatwo jak badyl no i teraz pędzę bo mam napęd na tył
i nic nie zatrzyma mnie więc już nie próbuj i zajmij się sobą i postępuj mądrze
i mimo twojej nienawiści i mojego bólu to zawsze będę ci życzył tylko dobrze
na starość jak będę chory i bogaty to polecę sobie gdzieś w kosmos
gdzieś z dala od ludzi bo nudzi mnie to już że napięci są jak spadochron
nie lubię poznawać przez to nowych osób bo trzy czwarte nie chcą sobą być
i nie wiem czasami czy dla nich to jestem już głupi czy może za mądry
w sumie to w dupie to mam i się ciesze że życie mi skreśla marzenia w tabelce w zeszycie
bo pracuję na to tak ciężko jak mogę i taki styrany i idę robię ogień
wy robicie hałas tu dla nas choć nie za nasz koncert wydajecie pieniądz
i nawet gdy czasem mam wszystkiego dosyć to ciężko mi mówić że łapie mnie niemoc

- kejzer lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS