kejzer x offkey - sukces lyrics
zwrotka: 1
kiedyś się śmiali i mnie wyzywali a teraz najlepsi koledzy
nie wiecie ile czasu pracowałem żeby wbijać na poziom jak wtedy
krew na nadgarstkach i pot na szyi, szybki jak nascar idę po wynik
nie mam już czasu na tamte bzdety
jestem najlepszy wiedzą youtubery
nie handluj ze mną bo mam duży przemysł
zbieram te piony i got it i get it
cały dzień i całą noc, cały miesiąc cały rok
refren:
teraz dziwko wpada papier tak zwany sukces
teraz jestem niezależny nie martwię się jutrem
jak babie będziе zimno ogrzeje ją futrem
karma wraca karma wraca niе zrozumie dureń 2x
bridge:
teraz dziwko wpada papier tak zwany sukces
teraz jestem niezależny nie martwię się jutrem
jak babie będzie zimno ogrzeje ją futrem
karma wraca karma wraca nie zrozumie dureń
zwrotka: 2
my to team vandal, najlepsza ekipa
ty falstart zaliczyłeś wypad
wola walki w jednym genie
strzały w typa, strzały w cele
nasza armia ciche cienie
przeciwnik leży na glebie
jeden tu wróci na tarczy i to będziesz ty
bo bez pracy nie ma kołaczy, rada jak masz żyć
nie wiesz mordo jak tu tańczyć, więc utkaj ryj
oktagon zweryfikuje honor i rytm
imma trappin like big boss
your b+tch is really gross
robimy skoki w bok, wpadamy na twój blok
bo ta muzyka się niesie
wbijam na twoje osiedle
refren:
teraz dziwko wpada papier tak zwany sukces
teraz jestem niezależny nie martwię się jutrem
jak babie będzie zimno ogrzeje ją futrem
karma wraca karma wraca nie zrozumie dureń 2x
Random Lyrics