azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kękę - wiem swoje lyrics

Loading...

[intro]
szykuj siłę na, szykuj siłę na, szykuj siłę na
radom
ke-ke-kękę
boa snakes

[zwrotka 1]
jak każdy dzień i droga sens ma
tak, jak to mówi święta księga i jej prawda w wersetach
to czemu idzie się załamać widząc beznadziejstwa
jakie świat przygotuje ci na pewno
spokojna twoja rozczochrana, jeszcze dramat dojrzysz
to nie jest szczęście, sam się skurwiel rzuca w oczy
jak masz o czym myśleć i co robić dobrze, popieram
gorzej w sobie zgubić się i tylko płakać po kimś, tragedia
trzeba iść przed siebie, kochać
wbijać w to, że to, co teraz mówię brzmi, jak pusty slogan
robić rzeczy, które chciałeś robić, jak byłeś młody
za tym gonić, marzyć o tym, o to dbać, resztę pierdolić
nie patrz, co robią inni, rób swoje
przyjdzie co do czego, to co setny ci pomoże
nie jestem pesymista, ani cynik
to realizm czyni, że zwyczajniej z biegiem czasu widzę ostrzej

[ref x2]
nie patrz, co inni robią, rób swoje
nie patrz, co inni mówią, weź to pierdol
póki jest dobrze, to jest dobrze, ale bywa
mam swoje życie i swój projekt, wybacz

[zwrotka 2]
mam swoje życie i swój projekt, jestem pępek
to, co kę dotyczy, to dla kę jest najważniejsze
weź zapamiętaj, e, pierdole twój frasunek
jadę po skutek na pętlach
mam przekonanie, o tym, żeby pokonać to bagno
przekozackie zwroty w zupełności mi wystarczą
pro, pro, prosta piłka, charyzma
poznasz po linijkach, wszystko na stówę dopinam
jest glancuś, jest cacuś, każdy wers współgra
też chcesz tak, to pracuj, może kiedyś
wątpie, że się uda- z tym się rodzisz
10 w apgar, plus notatka służbowa, że w rapach jest dobry
pierwszy głos, pierwszy krzyk, porodówa się buja
przestawiony na butlę, gdy inni ssają cycunia
to poprzeczkę wyznacza
tragikomedia po polsku- moja biografia

[ref x2]

[zwrotka 3]
mam swoje życie i swój projekt, kładę rap
żaden props nie decyduje, o tym, jak mam go kłaść
gram to na słuch, precyzyjnie, jak koko
czekaj nas na boa’s snake, wtedy przydusimy mocno
szykuj siłę na
odkrztusimy rap baron, rozkruszymy gram
sam dla siebie jestem gwardią
boczną strażą, czatą, ariergardą
kręci mnie samowystarczalność, ziomuś
możesz mówić, co ci się podoba
wiem swoje
grono słuchaczy wie swoje
możesz wmawiać im c0kolwiek
nie zaprzeczysz prawdzie
jeden robi lepiej to, drugi dłużej
ale nikt nie robi bardziej

[outro]
dokładnie tak
szykuj siłę na, szykuj siłę na baron
boa’s snake
kękę
masz przyjemność, ziomuś



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...