killa familla - kiepska impreza lyrics
to piątek wieczór common początek
piątek – jedyny wyjątek w tygodniu kiedy po dniu ciężkiej pracy, albo w ogóle masz szansę spędzić wieczór mile i czule
bo pod koniec tygodnia na baledro być wypada
tylko jedno ważne, żeby nie była żenada
gdy wieczorem, o dziewiątej kiedy słońce się wygasza
od tygodnia mnie kolega na imprezę zaprasza
ekstra laski będą mówię ci, ekstra zabawa
oprócz alkoholu także przewidziana trawa
i alpaga ćmaga jeśli ktoś wymaga
zaproszony więc się czując drin drin drindam dzwonkiem na klatce koczując
dzień dobry, nazywam się, podaję rękę
o widzę w głębi niezłą panienkę
chociaż nagle jakaś w okularach się przyssała
pyta mnie czy piszę wiersze – spadaj mała
wchodzę do pokoju, w telewizji mcgyver
dobry telewizor, panasonic made in taiwan
delikwent w marynarce dał mi słowo
krzysztof krawczyk na przeciwko dziwnie na mnie się marszczy
podchodzi i mi mędzi, że solówa się odbędzie
ale że się zwalił zdupiec, chyba jej nie będzie – solówy
ja mam imprezę, ty masz imprezę
a tymczasem idę do lodówy z mazowszanki pociągnąć
we względnym spokoju, bo to co się wyrabia w sąsiednim pokoju to przechodzi pojęcie
ryki, przegięcie, atmosfera nieznośna, muzyka głośna
a to miała być impreza, na której przecież miało być fajnie
a jest fatalnie
i facet w dresie, na imprezie tylko tu naniesie zarazków
od tych jego naszywanych na dresie, kolorowych pasków
głowa boli i bakterie z grupy coli
a miały być balety, kobiety, a nie ma mowy o tym
właśnie przez balkon video, spuszcza jeden na sznurku
drugi na podwórku z plecakiem czeka, w pokoju dyskoteka
ktoś nagi, ale nikt nie zwraca uwagi
inny z głową w zlewie co za jeden? nikt nie wie
w łazience panienka, z jakimś gościem stęka
ta ładniejsza, na którą miałem oko, spoko
co do mnie to ja myślę, że teraz nic tu po mnie
tylko gwizdnę papierosy, z półki, z kolegą do spółki i spadam
cały chodzę – wychodzę
co za kiepska impreza tutaj nie ma jazza
tańczą poloneza, mnie nie nada ja spadam
co za kiepska impreza tutaj nie ma jazza
tańczą poloneza, żenda ja spadam
Random Lyrics
- nautics - all the flats lyrics
- sedes - ponure ściany lyrics
- big red - respect or die 2 lyrics
- er (pl) - wyżej lyrics
- aertdfhiijb - the one lyrics
- tymek - de_train grzech lyrics
- while she sleeps - your evolution lyrics
- macrobiotics - albergo a ore lyrics
- zion.t - 쿵 (knock) lyrics
- parteum - mugabe lyrics