a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kiślasty - historie z klatek lyrics

Loading...

r
to historie z klatek, w klatkach widzę świat
miałem misje z bratem, wiele nowych farb x2

1
byłem gnojkiem małym, zanim szedł w folie kamyk
zanim teorie i sprawy + dziś za nim wolność w oddali
krzywo patrzą chamy, no bo jestem oderwany
od małolata gramy, a kuśtykam nad werblami

to muzyka z granic, co odbija się od ściany
mojej, polot to jest freestyle za free
nie muszę się martwić, czy wróci się sos wkładany
bo nie, chciałem znaleźć przystań z taśmy

i sklejam znów klatki z niej
znów truję głowę lotą nad dnem
i sklejam znów w całość się
znów czuję się życiowo bardziej… starszy?

co kurwa, bądźmy poważni
się cofam i wracam na tarczy
młody chłopczyna, a walczy
cała rodzina w rozpaczy
r
to historie z klatek, w klatkach widzę świat
miałem misje z bratem, wiele nowych farb x2

2
pytają o cele? demonstracja + setkę strzelę
z ziomalami mielę, demon w mackach trzyma teren
klatki widziały wiele, radość i zwątpienie
to drugie wciąż niezmiennie, gdy schodziło nam to pierwsze

z fazą, a nie było lekko z kasą
ciemne noce tu sprzyjały desperatom
łapią, mówię mendom za co?
a, za to ze płacą, co poradzę, brawo..

takie prawo, więc idę na lewo
system nielogiczny, więc nie pasuje do niego
żarty na bok, w naszą wolność tu nie wierzą
ja bohater bajroniczny, który serca nie ma złego

rozpuściłem ego, świadomość buddyjskich mnichów
usłyszałem echo, to głos tych marzeń z chodników
odleciałem w niebo, wolny jak nasionka mniszków
ziemie zalewa beton, mnie smuci to życie w cyrku!

r
to historie z klatek, w klatkach widzę świat
miałem misje z bratem, wiele nowych farb x2

- kislasty lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...