a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kiślasty - w rytmie dżumy lyrics

Loading...

znów struny przeginamy w rytmie dżumy
purpury kolor to są dziś faktury
czar, który zamienili na chałtury
tortury + życie piękne jak dzień zguby

jak turyn, tylko brak mi kultury
co mówić? gdy celują w serce z kuszy
jak smugi na soczewce oczu duszy
ja brudny, od środków czystości w głuszy

w dżungli, sm+tni , różni, trudni
rózgi, strupy, bunty, cugi

ona pyta mnie, po co miłość tłumić?
(co?) a ja byłem zły z natury
nie wiedziałem, że kiedyś wszystko wróci
złoty krąg, znów siedzę w puszczy

znam tuzin, takich co martwi jak cadavre
a mam ludzi, których jeszcze łączy pasja
dla stówy, no i musze tu coś nagrać
a kuty, będę miał ten łańcuch, sprawdzaj!

jak nie patrzę biorę z póły, gdy nie ważnie jest co mówisz
gdy tylko chcę tej fortuny i niech patrzą suki
gdy tylko chcę markę kupić, czuję + każdy głupi
gdy tylko chcę strzelać w tłumy i się ciągle kłócić
to wtedy nie jestem ja, ja
albo jestem ja, aż za bardzo
na wprost mnie ta paszcza lwa, lwa
ja chcę go oswoić, a oni w tej klatce zamknąć

zapomniałem dawno, czym jest w ludziach dobro
nic nie jest czarno+białe, świat nie jest na wyłączność
wszędzie tyle kamer, nagrań się nie da cofnąć
w okolicznym barze, siedzę z piękną pije wolność (shiraz)

znów znajome twarze, mijam mówię: siema!
znów zbijam piątki + kurwa co to zmienia?
moje tatuaże, nagi więcej nie mam
chciałem coś ożywić, mój duch chce uśpienia

chce się wyrwać szybko, nie chcę zostać cyfrą
oddany instynktom, kto chce rządzić być mną?
naturalny cykl to żyć, doświadczać, być wciąż
a to marny cyrk, karmiąc zabijać z myślą

- kislasty lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...