azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kizo & bletka - pinezka lyrics

Loading...

[zwrotka 1: kizo]
piątek 18:00 wieczór
coś się unosi w powietrzu
dwóch barmanów na zapleczu
czeka do końcówki meczu
cicho w centrum, nie ma ruchu
miasto duchów, nawet nie ma buchów
myślisz sobie “nie zakładam butów” a tu pod blokiem
“łutututu”!
i podjeżdżają dwa czarne merce
pod blokiem ludzie w kolejce
kod dom+f+n: vip 0700
przy windzie chłop co ma dziarę na ręce
i 2,2 metra.
przejmujemy wszystkie piętra!
będzie skakane. straż nie będzie potrzebna
dawaj gaśnicę
drzwi otwiera uśmiechnięty dj
mówi do mnie + witaj na ibizie
mówię spoko, zostaję na tydzień
akurat wróciłem z champs+élysées
więc podbijam świeży i pachnący
przyszła sama, bo by był zazdrosny
dzwonią jej siostry

[break]
gdzie to się idzie?
blok, który stoi krzywo jak wieża w pizie
albo dobra, wysyłam ci pinezkę
poszło
[refren]
gdzie jest imprezka?
tam gdzie pinezka
gdzie jest imprezka?
poczekaj na eska
leci pinezka
tam gdzie kizo i bletka
gruba imprezka. tańczymy od wejścia
nie ma już miejsca
kto tu w ogóle mieszka? hmm

[zwrotka 2: oskar]
być czy nie być?
żyć czy nie żyć? później kurwa, teraz piątek jest
więc wyjść czy nie wyjść?
daj pinezkę
uber wezmę. będę pić i bredzić
alarmowy na psach się urywa
dzwonią brzydcy zgredzi
może spotkam dzisiaj miss jesieni

może styknie mi na razie
a może nie styknie mi
mogę coś ściemnić, ale mam resztkę baterii
. jebać ciszę
z windy słyszę, że to
może styknie mi na razie, a może nie styknie mi
jedno się nie zmieni
[refren]
gdzie jest imprezka?
poczekaj na eska
leci pinezka. tam gdzie kizo i bletka
gruba imprezka
tańczymy od wejścia
nie ma już miejsca
kto tu w ogóle mieszka?

[zwrotka 3: young leosia]
wsiadaj w windę ziomal. to jest siódme piętro
wiem, że będzie piekło. już mi rośnie tętno
wbijam całą bandą, wbijam całą bailą
na głośniku bletka, kizo. duszno, parno
podziarane byki odpalają “hero”
moje drogie świry piją tanie wino
tu fabuła lepsza niż u tarantino
te piękne chwile nigdy nie przeminą

z mieszkania na balkon, wyborna zabawa
jest widok na bałtyk, rozkładam parawan
sąsiad nie wierzy co tu się wyprawia!
jestem chyba gdzieś w gda
miasto aniołów jak w gta
na językach ludzi obce dna
[refren]
gdzie jest imprezka?
tam gdzie pinezka
gdzie jest imprezka?
tam gdzie pinezka
gdzie jest imprezka?
poczekaj na eska, leci pinezka
tam gdzie kizo i bletka
gruba imprezka
tańczymy od wejścia, nie ma już miejsca
kto tu w ogóle mieszka?



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...