azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

klarenz - siekiera lyrics

Loading...

[ref.]
siekiera, siekiera, siekiera, bit łupie jak check it out
pobudzony jakbym miał jechać grać na fecie na weselach
siekiera, siekiera, siekiera, chodźcie tu do mnie jak chcecie rap
rozłupuje was pińki, robicie tandetę, mam bekę z was x2

[zwrotka 1]
i got two chains like two chains, mam dwa łańcuchy jak dwa łańcuchy
może bym przyszedł po fejm, ale nie chcę zakładać przebrania z dupy
ja nie nawinę jak taka banana, szacunku ci mama nie kupi
z talentu robię wytrych jak dobre dupy co robią sobie taran z dupy
nie namawiaj mnie do chlania, nie chcę z mordą niе do poznania wrócić
całe życie na jednego browara, te ziomy ci wciskają banialuki
czy ciebie to boli czy aż tak ciebie to boli
że niedoceniany klarenz linijkami łamie ci nogi
złamałby jeszcze kręgosłup, ale go nie masz
chcesz tylko trochę sosu no i nowy sposób na melanż
billie jean, ale nie w szczepionkę, rzucam te leki lećcie w polskę
mała mówi do mnie, że chce mocniej, jak thor młotkiem, jeszcze mocniej?
zaktualizowana nawigacja, pokonałem w życiu drogi kręte, proste
gonie za spokojem ducha, a nie jak niektórzy za złotym cielcem chłopcze
wiem na czym się trzepie forsę, wiem ale ja nie chcę prościej
jak podróby znanych marek ci sprzedają emocje
[ref.]
siekiera, siekiera, siekiera, bit łupie jak check it out
pobudzony jakbym miał jechać grać na fecie na weselach
siekiera, siekiera, siekiera chodźcie tu do mnie jak chcecie rap
rozłupuje was pińki, robicie tandetę, mam bekę z was x2

[zwrotka 2]
mówią mi masz tu grać rap, klari wcale nie polega na wydawcach
przereklamowani mają hype jak ta chujowa kawa lavazza
kiedy wchodzę tu znowu na mjaka to czuję, że nie tyka mnie grawitacja
ale zegar tyka i leci fala, się chyba wezbrała na maksa
ooo, patrz jak klari sobie płynie na niej
mokre oczy przecierają ci co mieli wyjebane
oceniacze mówią really cool, a wczoraj nie chcieli mnie widzieć już
policz ile razy we mnie wątpiłeś, łap na gębę właśnie tyle but
sława nie dała, u schyłku poznałem wielu ziomali i głupców
za fejm dupy by dali i duszę oddali, nie mają hamulców
to jest prawdziwy rap bejbe, wracam go robić na hacjende
robię rzeczy z innej galaktyki nie ważne czy z tego kiedyś hajs będzie
znów od ciebie pierdoły słyszę, recytujesz jesteś politykiem
jesteś jedynie cyrkową atrakcją, jak baba z brodą gdy zgoli cyce
siekiera, siekiera, oszuści grają jak w gta
gracie wyłącznie na kodach, no bo tylko tak umiecie grać



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...