kleban - nie mogę słuchać rapu lyrics
[verse 1: kleban]
już nie mogę słuchać rapu, bo mam dość tych banałów
dzisiaj ciężko jest odróżnić uliczników od bananów, raperów od pedałów
zresztą co za różnica, jak typy w moim wieku chcą cię nauczyć życia
już nie mogę słuchać rapu, bo każdy ciśnie bragga
dają wokale na bit, potem bit im gdzieś spierdala
na dodatek ciągle mówią o tym, że życie jest ciężkie
bo jest, więc nawijam, żeby kurwa było lepsze
nie mam w zwyczaju, raczej, żalić się w trackach
wolę palić i latać, raczej paryż niż dakar
i nie mogę słuchać rapu, bo drażni mnie egoizm
grafomani bez szkoły chcą być jak chłopcy z placu broni
wystarczy, no patrz, w którą stronę to zmierza
przekaz leży na dnie i powoli umiera
nie mogę słuchać rapu, trzeba go napompować
kleban, lanek bit, zapraszam do krakowa
[tekst – rap g*nius polska]
Random Lyrics
- çağrı sinci - dönek dünya lyrics
- the coup - you are not a riot (an rsvp from david siquieros to andy warhol) lyrics
- rey sani - feel lyrics
- ohrbooten - kommen und gehen lyrics
- daez - höhle des löwen lyrics
- medio hermano - una uno lyrics
- bravo fisher! - huracán carla lyrics
- salif - quartier sous pression lyrics
- mr. francoeur + joey a.x - the tree (prayer for sandy hook ct) lyrics
- pakho chau 周柏豪 - 天光 (city sky) lyrics