knopp’ek - lęk lyrics
lęk lyrics
chciałem się zajebać lecz serce mówiło nie rób tego
nie chciałem ryzykować i stać się zwykłym kaleką
boli mnie w serduszku że życie paskudne jest
chciałbym cie mieć przy tobie nie chodzi tylko o s+x
kolejny wieczór i robię na ręce blizny żyletką
a te pizdy niech klekną co chwalą się tylko pęgą
chcę tylko żeby mama chodziła zawsze uśmiechnięta
dziękuje bogu że ten dar mogę nosić na rekach
a mój tata potrafi się tylko kurwa najebać
zrobić awanture telefonem szkło rozjebać
to nie łatwy tеmat miałem cie za przyjaciela
tеraz odwracamy wzrok i przyjaźni już nie ma
mama mówi “przestań nie chce stracić kolejnego syna”
jak ma nie stracić skoro ten świat mnie zabija
kolejne dni są dla mnie jak jebana loteria
nie wiesz kurwa co cie trafi pewnie porażka kolejna
Random Lyrics
- jay benvo - srt lyrics
- batida & mayra andrade - bom bom lyrics
- invalid dk - hex 43 lyrics
- nocap3 - kitty kat lyrics
- siohmosis - reminiscent lyrics
- michael edwards, christian tschuggnall - spread my wings lyrics
- shaka loveless - op for dhaka lyrics
- kazhdom - nish lyrics
- clean lines - i wanna know why lyrics
- nostraightanswer - walking along a dead line lyrics