azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kobra - #hot12challenge2 lyrics

Loading...

[zwrotka]
kobra underdog, zgubiłem kilo parę
chuj w te parę kilo kiedy jesteś escobarem
suki dzwonią po dilerach 5 rano poznań ziomy tu piłkują po afterach
najchłodniejsze lato ever
młodzi gracze w gucci belt, starzy coogi sweater
grają cykacze piano gra melodię huczy werbel
wale berbele to belvedere, a miałem kurwa przerwę
w głośnikach fab kiedy wstaję z rana, pale peta, kawa na opakowaniu włoska flaga
19+covid boska plaga
gram tu polskie bragga, z góry patrzy tomasz chada
myślę o tej suce carole baskin
pierdolona suka carole baskin
uważaj na psycholaski, psy ale nie husky
i judaszy co noszą maski na maski
mówili no sk!ll, ale ma sk!ll
sześćdziesiątki prawilniacy odwróceni jak u marka hłaski
szyją dla ziomali spodnie w paski, karaluchy chrupią pod podeszwą jak jebane chrunchips
już nie zapłaczę po dziwce
pamiętam jak płakałem kiedy zginął nipsey
płakałem wtedy kiedy odeszli rodzice
ale każda łza to diament nie rzucam ich na ulice, nie!
wielu nienawidzę, kocham kilku
pdon łaz tu biegałem z piłką
dzwonię do mego brata binka
ziomy trzymają w gaciach kwit jak tancerki w bada bing
ulice chłodne, więc nosimy grube kurtki w lipcu
mam cię na szczycie listy, ale nie jak album clipse’ów
tęsknię do klubów pełnych dup i cycków
jak tamtego lata przed apokalipsą covid, kobra



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...