koneser - nie zasypiam, bo to krok od śmierci lyrics
[refren]
nie zasypiam, bo to krok od śmierci
za tych co nie mogą, za tych co w pamięci
nie wycieraj mordy moja ksywą, to nie ręcznik
słyszałem twój mixtape + blee, coś tu kurwa śmierdzi
[zwrotka]
spodoba mi się bluza ziomal ściągnie z bananowca
taka naga prawda, ale to jest jakaś opcja
od podwójnej dawki zaczyna się każda porcja
dragi? każdy czeka na swój pociąg jak na dworcach
zapierdalam hurtem to co mam w plecaku
przetrzepię jej dupę tak jak na trzepaku
słoik pełen dragów, ziomal mówi weź poratuj
matko miej w opiece żebym nie trafił do piachu
twój idol chciałby nagrać, ale nie będzie okazji
ma wyjebane ego, żyje w świecie fantazji
na wojnie nie zjemy tu razem skoro nie masz racji
mam dla niej drogie danie nie idąc do restauracji
[refren]
nie zasypiam, bo to krok od śmierci
za tych co nie mogą, za tych co w pamięci
nie wycieraj mordy moja ksywą, to nie ręcznik
słyszałem twój mixtape + blee, coś tu kurwa śmierdzi
spodoba mi się bluza ziomal ściągnie z bananowca
taka naga prawda, ale to jest jakaś opcja
od podwójnej dawki zaczyna się każda porcja
dragi? każdy czeka na swój pociąg jak na dworcach
Random Lyrics
- diogo piçarra - trevo (tu) (part. anavitória) lyrics
- kabza de small - sthandwa lyrics
- the rankin family - let it go lyrics
- yvngboi nedd - stunna lyrics
- manelyk - la putivuelta lyrics
- delvo - magufuli baba lao lyrics
- wondamagik - whaz e gonna be lyrics
- alex darwin - princesa lyrics
- zouhair bahaoui زهير البهاوي - favor lyrics
- sonora skandalo - tendências lyrics