a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kony - leps7e miejsce lyrics

[refren]
muszę zaspokoić głód
za mną stoi parę głów
tu nie ma dokąd iść
muszę zabrać ich w lepsze miejsce
te dni są niepewne

[zwrotka 1]
ściany w wilgoci 4 osoby na pokoju
razem z matulą przez piekło szliśmy jak belzebub
to najsilniejsza osoba jaką widziałem
pytasz mnie jakie marzenie mam kupić jej apartament i to z widokiem na pierdolone morze
bo to na co mieliśmy kiedyś widok o mój boże
witam na świecie gdzie najgorszym gatunkiem jest człowiek
i gdzie wstajesz niewyspany bo problemy ci spędzają sen z powiek, no powiedz!
czy bez chwil namysłu byś skoczył za mną w ogień?!
czy jesteś na zawsze czy jesteś tylko tak sobie ?!
nie wiesz co się dzieje tam ile w głowie mam wojen
nie wiem co się dzieje mieszam pillsy z alkoholem
zagubione dzieci z bardzo dziwnego miejsca
pytasz ich jak leci no to nie mają pojęcia
szczerze?
ktoś rzucił na nas zaklęcia
ciągle głodny jak zwierzę

[refren]
muszę zaspokoić głód
za mną stoi parę głów
tu nie ma dokąd iść
muszę zabrać ich w lepsze miejsce
te dni są niepewne
[zwrotka 2]
tak dla jasności ziom pochodzę z ciemności
gdzie tylko używki dają chwilę radości
widzę promyk nadzieją odkąd to wrzucam na głośnik
tu się gadało o śmierci a nie kurwa o miłości
na byle gowna nie będę tracił energi już
kurwa im blessed wszędzie widzę trzy siódemki
kurz wpada do płuc jedynie to dzisiaj mieli mi mózg
wkładam kaptur z dala od tych karkatur
historie które widziałem to bania ma
historie ktore słyszałem nawet tob się nie śniły
ulżyj se w komie suko jeśli masz coś do dodania
ty to ten od gadania gdy ja robię pokaz siły
to wszystko dla rodziny ja
to wszystko dla rodziny ja
niejedni się pogubili ja wciąż na granicy
weź kurwa nie podsylaj prevek typie są o niczym

[refren]
muszę zaspokoić głód
za mną stoi parę głów
tu nie ma dokąd iść
muszę zabrać ich w lepsze miejsce
te dni są niepewne

- kony lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS