
kony091 - number one lyrics
[refren]
bleta solidnie nabita
cioto nie pozuj na gita
pracuję bo chcę być number one
choć dla swoich jestem i tak
od chuja rzeczy na głowie
lecz znajdę miejsce na koronę [ła]
jakaś flota mi tu spłynęła
kombinuj kiedy jest lipa
[zwrotka]
niektórych tu zaraz zwieje many
no zoba jaki paradoks
na gaciach to pożywienie dla nich
ale trzeci dzień nie je vamos
40kg wagi mu zostało, tylko pasik daje radość
91 to ewenement, najlepsze co was spotkało
ulice opustoszały, lecz to nie oznacza, że nic się na nich nie dzieje
ci co się wozili dzisiaj są cicho
w sumie to nie zaskoczenie
na scеnie się czuję jak król
ból ten nie zatrzyma mniе wbijam ze swoim buntem
nie pomoże bukier ci jebać kurewki
jej zgadnij co puszczam hurtem
[refren x2]
bleta solidnie nabita
cioto nie pozuj na gita
pracuję bo chcę być number one
choć dla swoich jestem i tak
od chuja rzeczy na głowie
lecz znajdę miejsce na koronę [ła]
jakaś flota mi tu spłynęła
kombinuj kiedy jest lipa
Random Lyrics
- felipe albors & ana wolfermann - por encima lyrics
- joe prince - make love lyrics
- way dynamic - in review lyrics
- miljö - hätz vörus lyrics
- cora laguna - the river lyrics
- hypotoria - ghosts lyrics
- plant - nostalgia lyrics
- tasha layton - the one you love lyrics
- 卡力老虎 (kali tiger) & jesse margiela - 马斯克 (musk) lyrics
- 2-pump louie - everything to me lyrics