kotzi - rapdom lyrics
[zwrotka 1]
ślady pierwszych koczowników pochodzą z neolitu
w ósmym wieku nasza ziemia przyjęła tu osadników
tak zaczęło się życie w dolinie rzeki mlecznej
mieszkam tu od urodzenia – dobrze wiem kim jestem
rezydowali tu książęta i królowie kiedyś
miasto przeżyło rozkwit gdy panował kazimierz wielki
dziewięć hektarów, kilometrowy, gruby mur, trzy bramy
wyobraź sobie to i sam zobacz co tu dziś mamy
polifoniczną nutę komponował mikołaj
dzisiaj możesz jej posłuchać w wykonaniu ars nova
nieformalnie radom był stolicą kraju przez dwa lata
kiedy rolę namiestnika pełnił patron tego miasta
nic nowego – najczęściej słyszę gdy pytam – co słychać?
nihil novi to też uchwalona u nas konstytucja
później była zaraza i wielki pożar
dom gąski po potopie szwedzkim jedyny się ostał
zabory, powstania, potyczki i partyzantka
w czasie pozytywizmu powstaje k-n-lizacja
pierwsza radomska prasa, tory i garbarnia
później elektrownia i oświetlenie ulic dla miasta
fabryki broni, telefonów, obuwia i tytoniówka
giwery, słuchawki, buty i kopsnij szluga
miasto żyje ale do świetności droga jeszcze długa
z czasem – koleją można jechać do wwa
nagle z wysokiego nieba lecą bomby
przerażeni ludzie chcą pokoju nie chcą wojny
72 – gi pułk piechoty
ponosi dotkliwe straty w wojnie obronnej
radomskie getta – handel, terror i likwidacje
wyzwolenie, reformy, protesty, demonstracje
by przeżyć – dobry pomysł musisz mieć na forsę
na nizinie mazowieckiej – równinie radomskiej
mieszkam na śródmieściu tu zostawiałem pierwsze ślady
moją zajawkę czujesz mocno jak świeże tagi
szacunek dla tych którzy wartości swych nie sprzedali
kiedy rzucam coś nowego w eter – to wiem że sprawdzisz
szukasz najlepszego rapu w polsce? właśnie tu jestem
przemieszczam się po żeromskiego – dawnej lubelskiej
honorowo- żyje dla rodziny i dla dźwięków
pozdrówki dla prawdziwych znajomych-witam w centrum
planty kojarzę z bronią, mosirem i swoją tyrką
z nocnym na cichej, parkiem, 28, hotelem iskrą
pielgrzymki na berze po klubie – dla głodnych standart
dla podróżników peron, niedopitych benzynowa stacja
ustronie- sporo tu płonie po drugiej stronie
znam kilku mc o duszy wielkopłytowej
między blokami skróty,m1, mcdrive i tunel
statek, kładki, beverly i klatki brudne
prędocinek – jam na garażach, ksywki na samie
dziesiątki godzin uprawiania sportów na saharze
koncowy autobków, piwnice, combo nagrywki
pamiętacie mnie z tamtych dni? pozdro dla wszystkich
młodzianów – tu wiatr hula między blokami
przyjedź żeby poczuć to, wtedy to sprawdzisz
bywam tu dośc często u swojej pięknej wybranki
z tych bloków – wyszedł też kiedyś dawniej diss na mnie
południe – to szkoła czterdziestka i czarnoleska
potok malczewskiego przedziela osiedla
południe dwa na górce miałem tu kilka romansów
przelotnych – jak i wesołych grubych melanży
wośniki – tu też kiedyś biegałem jako dzieciak
huśtawki, karuzele i piach na podeszwach
halinów to boisko do kosza z chińskim znakiem
łapałem równowagę dawno tu też cwicząc miarę
borki – kojarze z mdkiem i tebekami
radomską riwierą jaką dla wielu stoi zalew
tu odebrałem prawko zdałem za trzecim razem
odwiedzam swoich bliskich na cmentarzu – czasem
zamłynie – zachodnia miasta częśc cztery wieże
nagrałem tu sporo kawałków – chcę ich więcej
kaptur – uczyłem się manewrów tu na zrembie
możesz przejśc się po lesie albo dobic na jecie
michałów – kojarzę z beniaminkiem i basenem
końcowym, pedagogiczną i mocnym sprzętem
józefów z izbą przyjęć, staniem w kolejce
firlej z wiecznym odpoczywaniem na tamtym świecie
akademickie z polibudą i studentem
aulą, radiem rekord i budką z jedzeniem
gie 2 z blokami i najwyższym biurowcem
gołębiów z końcowym 9-tki i jack rockiem
sadków – basen, lotnisko i katastrofy
dzierzków – płonące grille, szeregowe domki
glinice – wieża ciśnień, getto i radoskór
odeon, park i drugi z największych kościół
nad potokiem – rzeczka, tory, tele, radomiak
leśniczówka, ons i farby na dłoniach
xv – moje liceum i piękne czasy
dziś słoneczne centrum za bardzo ciężkie hajsy
obozisko – z amfiteatrem stąd jest miodula
automobilklub, ogródek jordanowski, odzieżówka
oprowadzam cię po moim mieście to cię odmula
spróbuj obejśc ze mną całe i na nogach ustac
malczew, idalin, jeżowa wola, janiszpol
godów – tam gdze swój końcowy ma szóstka
potkanów – kojarzony z łączników fabryką
wincentów – schronisko dla zwierząt i wysypisko
brzóstówka, długojów, huta józefowska
koniówka, krychnówek, nowa wola gołębiowska
malenice, pruszaków, wacyn, żakowice
okoliczne osiedla, radomskie dzielnice
co jeszcze? jest stary ogród, na koziej pucha
piotrówka i rynek gdzie nie ma żywego ducha
moje miasto w pigułce – masz okazję? – sprawdź to
jedyne w swym rodzaju – nazwałem je rapdom
Random Lyrics
- r. kelly - snake - radio edit lyrics
- harriet - ten steps lyrics
- rapsusklei & aniki - gran evasión lyrics
- ivy sole - master plan lyrics
- edmond - taught me lyrics
- taylor j - juice lyrics
- stuk - de hele nacht door lyrics
- chinx - for the love lyrics
- damaige - ali di cera lyrics
- salsa passion - no me ames lyrics