a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kovalik - emil cioran lyrics

zwrotka 1:
miasteczko iluzji — to jest ten dzisiejszy świat
kupowane lajki, wyświetlenia i marzenia
tworzą się wyścigi — kto jest lepszy w instagramie
ja pierdolę, ale syf… kurwa, sranie w banie
toniecie w tym syfie, wykręcone macie kory
ale jestem dumny, że pierdolę wszystkich was
nie tańczę z wami w tym kurewskim, kurwa, balu
wasze tanie życia zakupione są w paypalu
taki jestem dumny, że kurwicie się za lajki
taki dumny jestem, że wasze baby to szmaty
taki dumny jestem, że wasze chłopy to szuje
taki dumny jestem z was, że dzisiaj wam winszuję
propsuję — i tego, kurwa, świata nie żałuję
za grosze was kupię, a za darmo porozdaję
nic nie warci jesteście, jak sami się wstydzicie
nic nie warte wasze życia, skoro są iluzją
syf pochłania gówno i żyjecie dzięki fuzjom
nie pasuję do was, bo prowadzę beef z dyfuzją

refren:
mów mi emil cioran — poglądy mamy niezmienne
mów mi emil cioran — poglądy mamy te same

zwrotka 2:
nie zranicie słowem mnie, więc nawet nie próbujcie
nie znaczycie dla mnie nic, więc lepiej se darujcie
jestem psychologiem — psychologia, prosta sprawa
prowokuję ciągle, robię to z premedytacją
ludzie mają mnie za głupka — taki teatr robię
każdy idzie tam, gdzie mu, kurwa, się opłaca
czy to ma być związek, koleżeństwo czy też praca
sami specjaliści od wszystkiego dookoła
to są oszołomy i tyle w tym temacie
jak jest frajer — to go duś. jak się zesra, to go puść
to jest właśnie motto każdego biznesmena
ściema goni ściemę i nic dalej się nie zmienia
z debilami kręcę się na, kurwa, karuzeli
udają poważnych i myślą, że są mądrymi
robią sobie dzieci i myślą, że to ambicje
żyją jak roboty i myślą, że to jest życie

- kovalik lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS