a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

koziołek – klamca klamca (milan diss) lyrics

[zwrotka 1]
fajne wersje o szyderce robisz ziomek
no to lepiej jeszcze przewiń co i po kim pocisnąłem
co tam ci powiedział tomek i jaki temat rodzina
jak tak chcę mogę wyciągnąć o co była ta spina
kusi dzwoni, kusi mówi, że bić chciałem w twarz po kości
to niech menel farmazoniasz ci pokaże wiadomości
jak się już tak otwieracie, za plecami leci gadka
niech wspomni, że chciał napierdalać dwunastolatka
pożydziłem w disie panczy, trzymałem je na stare
jak tak potrzebujesz ringu, to se zapierdol samarę
możesz mówić, że udaję, gadaj dziwko więcej
nawet kurwą jestеś średnią, no bo mocną tylko w gębie
mam w kutasie, ty idioto, jakiеś twoje podejrzenia
szkoda, że to podejrzenia nie pisałeś po dm+ach
i uszanuj gottfadera jako złodziej pierdolony
bo w tym traku zajebałeś kurwa same farmazony
publiczna placówka, po co ci ta praca?
wariat jak karierę filmową robisz jako kłamca
kłamca prostuje te twoje kłamstwa i ci muszę przeczyć pizdo
jak ci się już urwie film, to obejrzysz rzeczywistość
to nie wszystko
siwko w okularach chora
już nie obraz się odbija, tylko sperma dyrektora
fajnie, że się mnie nie boisz, nawet widzę to po twarzy
nikt się nie przestraszy ognia, dopóki się nie oparzy
poza tym o tym strachu, to też kłamstwo kondona
bo, że chce ze mną pogadać, sam powiedział do pontona
i że o koziołku to w wywiadzie raczej nie na winie
pewnie chciałbyś pić śmietankę, ale skończy się na linie
jeszcze mówi coś o flow, hybrydowa łajzorura
majacz w głosowych strunach, fabrycznego autotruna
ty nie płyniesz żadną łajbą
jesteś płotką, zjebię tyle
a tą kosą, co ją noszę, mogę zrobić z ciebie filet
jestem śliskim typem, to ciekawe pedale
ciekawe, czy o te wersje się szydercy zapytałeś
uważajcie z tym milanem, bo jest z archimedesem
jak mu rzucisz coś prywatnie, to wypłynie na powierzchnię
tomek luzik nie ma spiny, nic się mordo nie stanie
wiersze pisze do mileny, ale nie na instagramie
a ty kosz ci kurwa dzbanie, to byś chciał mieć synkurację
a sam debilu podbiłeś, wyjaśnisz tę sytuację
i tę twoją hipokryzję, wsać sobie w pizdę
pecie ja spina, obicie dziecka, ty ozdanie w internecie
możesz śmiać się ze zasady, możesz mówić, ale truskul
zbierasz brudy, to ci głupia kurwo, robię pranie mózgu
bo to prawda, co myślałeś, jestem świetnym ziomkiem cwelu
ale nie dla pomawiaczy, konfidentów i frajerów
buduj wersy, że to poza zburzem i lęka konstrukcję
tylko nie bądź taki kozak, który idzie na obdukcję
więcej ci nie odpowiem, bo mi szkoda na to czasu
chyba, że odpowiedź nagrasz podpięty do wariografu
wbijaj na wbł warszawa, tylko koniecznie
weź ten ład, co wygrałeś na rapnokałce, bo mi się mega podoba
elo

- koziolek lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS