azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kpsn - bez glutenu lyrics

Loading...

[zwrotka 1: kpsn]
2k4 za ten rap człowieku zjeździł bym polskę
pieprzył rzeczy nieistotne, wydawał forsę
kawałki na longplayu, splify, smak chmielu z ziomkiem
żadne crafty jakieś porządne polskie
z dziewczyną na wakacje 3 razy w roku – dobrze
rzucam l4 chcesz to zwalniaj ćwoku nosense
tabelki statystyki nie ogarniam młotów, bo chce
żyć jeszcze bardziej spoko niż teraz więc trzymam formę
raperom pali się grunt pod nogami ciągle
nie sk-masz nas jak nie byłeś z nami – proste
gdy bieda piszczała paliliśmy na pojary
zrzuta lekka na browary i się nagrywało rapy
w wynajętej kawalerce sobie w kancie robię progres
mielon mówi spoko, bonson również i jest dobrze
nadzieja nie zgasła, ty pieprzyć ich miliony
ja się cieszę dziś na maksa, że jest jeszcze ktoś świadomy

[refren]
a oni coś tam bez glutenu
ja stoję z boku nie szukam problemów
dobrze że nie mieliśmy nic na starcie to powoduję głód ty że ciągle chcemy bardziej. x2

[zwrotka 2: kpsn]
flojd i wiro dawno powinni mieć złoto
innym dać kilof niech rozum sobie wykopią
no co gdzie poszedł odpisz na wiadomość homie
projekt z kaczym pewnie by rozjebał każde bloki
dawne miejscówki przesadzone dawki alkoholi
niektórych widzę tylko pierdolą by pierdolić
jeszcze nagramy z szymkiem,artim, matim
polecimy w melo i pierdolną z cztery flaszki
opcje różne michał ma żonę i syna
adi trzyma formę wieczorem skwerek, rozkmina
krzysiu szuka miejsca w tripie ciągle gdzieś
ważne, że każdy jest zdrowy i człowieku jest co jeść
ja kończę płytę każdy track jest szczery mordo
tylko czemu na początku zawsze chce mieć outro
świat na mnie czeka ty mam u boku szczęście
tobie powodzenia ja wiem że dobrze będzie

[bridge]
z grześkiem bez zmartwienia o stan konta gadka
z bratem dać powody by dumna była matka
z bratem dać powody by był dumny ojciec
i nie tylko w rapsach notować spory progres
tak chciałbym pozdrowić całą rodzinę – bliższą i dalszą
chyba się udało
hania również pozdrawiam, nowe bity masz niedługo na swoim dysku
i wszystkich, którzy mogą czuć się pozdrowieni. joł

[refren]
a oni coś tam bez glutenu
ja stoję z boku nie szukam problemów
dobrze że nie mieliśmy nic na starcie to powoduję głód ty że ciągle chcemy bardziej. x2



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...