kraśny - rapmarozpierdalaćrym lyrics
verse 1
chłoptasie, wpadają w grę to małe pionki solo
jarają się, jak ja jarałem towar za ich szkołą
sprawdzają mnie, badają net i mało co pierdolą
nie grają? nie. gadają, więc wpadają gdzieś po zioło
miałem wczuty na szury, ksywki na ich ścianach
to nie wrzuty na mury, małe wpiski po bramach
zamknę pyski to banał i wszystkim po łaków, wierz mi
wkurwiają mnie teksty dla rapu bez idei – pieprz ich
co drudzy, pany rapery, bo skręca joint gardło
a w tekstach każdy świerzak to kurwa john rambo
ma ryja do woli pierdoli, jaki to w kurwe tekst
drze ryja jak maryla rodowicz ;f-cking flow superman
[?] bandżi skok to dupę rwie
to wpadnij ziom i lukaj grę, zgadnij kto tu królem jest
to fajny zonk bo buja mnie, daj mi props i bujaj łeb
rzuć to w [?], niech buja się, bo na mnie nie ma chuja nie
hook
nie piszę już tekstów typu jaki to wyjadacz bit
nie słyszę słabych wersów; rap ma rozpierdalać rym
gram, bo napierdalam w tym jak uzi słynną serią
sam po latach bragga rym rozwinął się nieziemsko x2
mordo
verse 2
nawijał kiedyś chłopak coś na blokach, głos zaginął
nie znali jego etapu rozwoju to zaraz minął
mi wiara siłą, a bragga sk!llom, to w gramach kilo
brat spory kilogram, banał w ramach stylu mam
zamiana banana, na ananasy owieczki
pokarał kat barana, jak pan kata za teksty
jak ja w rapach za wersy, słabych mc’s to proste
chcieli rozpierdalać, a zapomnieli po co im progres
[?] niezapominajka ogarnij postęp to o mnie znów
inny świat nie harry potter, ale chłopcze człowiek duch
inny rap co wali, potem trening zrobi mistrza słów
skminisz sam, kto pali ropę, a kto wbija w [?]
lecę tu jak kamil stoch, nie wejdę [?]
w ręcę mam karabin, sznur i bekę pozdro sześćset
chcecie żebym leciał, to polecę ponad bloki
pany rapery kto robi rap i komu to wychodzi tak
hook
nie piszę już tekstów typu jaki to wyjadacz bit
nie słyszę słabych wersów; rap ma rozpierdalać rym
gram, bo napierdalam w tym jak uzi słynną serią
sam po latach bragga rym rozwinął się nieziemsko x2
outro
znasz kilku chłopaków? zgadnę że są dobrzy man
jak skosztują mainstreamu, to się im spierdoli rap
kosić hajs to ich wymóg? robić [?] to też wybór
ale przede wszystkim szczylu musisz coś od siebie dać x2
Random Lyrics
- abdxxl - bail sombre lyrics
- our shadows - more to me lyrics
- juan salvador de la zurdamericana - como si nada lyrics
- the cult - in blood lyrics
- k-rino - mind marathon lyrics
- hollywood hank - i am johnny lyrics
- $uicideboy$ - ugly lyrics
- caballero & jeanjass - repeat lyrics
- lmfao - let the bass kick in miami bitch - mync i'm in richmond bitch lyrics
- viniloversus - la misma distracción lyrics