kromqu - ostateczna degradacja lyrics
[chorus]
ostateczna degradacja, świat tonie w kłamstwie i pychach
ludzie sprzedają dusze, w oczach cień moralnych zmych
krzyczą o wolności, lecz w sercach mają próżnię
ja patrzę ponad tym chaosem, mój głos nie utonie
[verse 1]
społeczeństwo w maskach, zaklęte w pustych rytuałach
fikcja i iluzja – moralność topi się w szatałach
furry, weebowie, kolorowe przebrania dla próżności
każdy krok w ich świecie to kompromis dla niemoralności
manipulacja i propaganda jak mgła, co dusi umysł
ludzie ślepi na prawdę, w wygodnej ignorancji tłumią sumień puls
zdrada, obłuda i ciche układy w cieniu codzienności
ja wchodzę w ten mrok z prawdą – moje linie to rzeczywistości ostrość
[chorus]
ostateczna degradacja, świat tonie w kłamstwie i pychach
ludzie sprzedają dusze, w oczach cień moralnych zmych
krzyczą o wolności, lecz w sercach mają próżnię
ja patrzę ponad tym chaosem, mój głos nie utonie
[verse 2]
kolorowe maski przykrywają pustkę i strach
fałsz i egoizm w każdym słowie – ludzkość traci dach
fandomy, ideologie – każda sprzedana idea to trucizna
tłum tańczy w rytmie manipulacji, prawda ginie w ciszy
bez zasad, bez granic, moralność rozmyta jak cień
człowiek staje się marionetką w teatrze bez imienia
ale ja nie ulegam, choć wokół chaos i pył
moje wersy to ostrze, co przecina kłamstw zdradliwy tyl
[chorus]
ostateczna degradacja, świat tonie w kłamstwie i pychach
ludzie sprzedają dusze, w oczach cień moralnych zmych
krzyczą o wolności, lecz w sercach mają próżnię
ja patrzę ponad tym chaosem, mój głos nie utonie
[bridge]
miliony krzyczą, lecz nikt nie słyszy prawdy
ekrany i sieci zatruwają umysły, niszczą wolności wady
nie obudzisz sumienia, gdy je zakopiesz w szarości
ja stoję w centrum burzy – moje słowa to wieczności ostrości
[chorus]
ostateczna degradacja, świat tonie w kłamstwie i pychach
ludzie sprzedają dusze, w oczach cień moralnych zmych
krzyczą o wolności, lecz w sercach mają próżnię
ja patrzę ponad tym chaosem, mój głos nie utonie
ostateczna degradacja, świat tonie w kłamstwie i pychach
ludzie sprzedają dusze, w oczach cień moralnych zmych
krzyczą o wolności, lecz w sercach mają próżnię
ja patrzę ponad tym chaosem, mój głos nie utonie
[outro]
to koniec moralności, finał ludzkiej gry
ale póki mam głos – prawda przetrwa w nas i w krwi
Random Lyrics
- lmakina - seijaku lyrics
- ye vagabonds - seven little gypsies lyrics
- mrmasala - better than dawood lyrics
- yxng t (mechanical insanicals) - baby girl lyrics
- lilyxngslay - dx it lyrics
- skb - дилемма (dilemma) lyrics
- wendy sulca, miss bolivia & maca del pilar - cerveza cerveza 2.0 lyrics
- sabir dk - the chairman lyrics
- ivycraft - карты.mp4 (cards.mp4) lyrics
- louisiana boyz - work on me lyrics