azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ksiaze - 2 pavlov's dogs lyrics

Loading...

odkąd patrzymy na tę panoramę, krajobraz od zawsze ścieli się trupem
przedtem myślałem+ dziewicze prześcieradła
teraz do mnie dotarło+ to chyba głupie
za życiem szybkim, że aż nieuchwytnym na zdjęciach
krążą w pogoniach, za blaskiem neonów
biegną wciąż za nim, biegną+ to psy pawłowa
zaburzam homeostazę, tracę równowagę
wszystko do góry nogami, nawet ta insomnia mnie kładzie fazie’
rozszerzam skalę i filtruję barwy na pamięć+ chyba już się w tym zajebałem
w hermetycznym pudełku postrzegania świata
nie wiem czy umrę na raka, astmę czy katar
postawiłem w te stronę krok za daleko, ale ważne, że nie będę musiał wracać
hikikomori pierdolе, wpadam do k+mpli+ już mają komorę
odbij, sumienie już tak mnie pogryzło, żе teraz już chodzę jak zombie
kreślę te arcydzieła na papierach, póki mnie synergia nie zżera
odbijam się od tego życia dema i nie chcę się już odbijać na ścierach
i chyba mam amnezję od tego dymu, wszystkie substancje są łatwopalne
sam muszę zacząć oszukiwać zmysły, w tej sytuacji panaceum to zorze polarne
czarne ciuchy trudne wersy, białe ciuchy puste uśmiechy
plamy na stole żeby się nie męczyć+ surogaci egzystencji
krzesła elektryczne nie dla mnie+ przyzwyczajony do napięć
i nie rozpalaj w sobie uczuć+ bo je ściagne jednym machem



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...