ksiaze - bańki lyrics
Loading...
[zwrotka 1]
po drugiej stronie teczy
obiecuje juz nie plakac
nie czuje zobowiazan
tlumaczyc sens wam swiata
umieranie codzien zaczelo mnie juz nudzic
nie zaskoczy mnie kot w worku
siedze z nim bo boi sie burzy
jak znajdziesz nas tam mala
to wezmiesz nas za smieci
jak wszyscy mnie zostawia
wtedy sie pojde leczyc
[przejście]
ej to troche sm-tne ze ten swiat jest chory przez nas
i obrazamy zycie nie widzac w sobie scierwa
2x
[refren]
ludzie jak banki mydlane
tych ktorych dotkne to pekna
wy bedziecie zbierac z nich to co zostanie
a ja sobie znajde nastepna
2x
[outro]
jak sie nie zniszcze codziennie to lataja mi rece kleisz ?
musze uwazac zeby nie odlecialy bo sie nie bede mial czym zastrzelic
Random Lyrics
- isaac shamar feat. puerto seguro - contra el tiempo lyrics
- jacquees - b.e.d. lyrics
- slim rimografia feat. thiago beats, sérgio vaz & sorry drummer - honra ao mérito lyrics
- j lyles - imaginary warrant lyrics
- 윤민수 - 애한 daylight lyrics
- billy fernando - danuna lyrics
- rancho mont gomer - a verdade lyrics
- john - i get lonely lyrics
- bad - tá te trair lyrics
- chuck brown and the soul searchers - we need some money lyrics