azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kuba knap - aureola lyrics

Loading...

[verse 1]
jestem diamentem, wokół mnie wiruje czasoprzestrzeń
nieźle, pijaczyna ma konszachty gwiezdne
i poginam se po mieście
dla siebie jestem der erste – zawsze ja to my
to po pierwsze
w życiu za wcześnie na szarość jak earl grey
tea time! sam sobie zapowiadam przerwę
i wygłaszam przepowiednie, nieco czeskie
jak południowe stoki bo to moje podejście
jak über-soldat w górach sowich
idę szlakiem jaszczurek dzięki guralowi
ty turlaj boby, popraw buchem z bonga
i dawaj jałmużnę jak chcesz żebym popierdolił
sylaby do werbli, ja zaklęty w pętli, zaczarowany
piotrusie jak legia pany
stare gadki, sprane czapki, manewry dla nich
co kronos daje ziomom, mówią czas leczy rany
z głową uniesioną widzę własne przywary
orwell czy orion, cieszy mnie nieistotność
cieszy mnie cieszenie się
wolę kapcie niż glany, mam na to zawsze przykłady
biegam to tu to tam i sałatę kręcę
trochę się garbiąc transportuję bagaż
z każdym dniem więcej, więc nie dziwota, że tańcząc w mieście boga czasem klepnę eskę

[chorus]
a mój łeb se zatacza szersze kręgi
aureola się lśni, bejbi
a świat se cyklicznie obrotowo pędzi
więc jak jest banderola to ją zerwij
porwij – jak mówił kęki
bo świat se cyklicznie obrotowo pędzi
mi aureola się lśni, bejbi
a mój łeb se zatacza szersze kręgi

[verse 2]
przez życie łatwo
sinusoidalnie średnią uzupełniam (co?)
niosę osiedlom błysk jak srebro
gerlach, szczyt, za chmurą ukryty jak opcja niemiecka
miejskie stery aha, bez kiepskiej bajery
słowo ma moc jak żart kundery
patrzy szeryf zły, że se uśmiechnięty idę
a widzę, że sam zapomniał skąd tu przyszedł
szoruj wite jak szukasz oceny patrząc
przemyśl to kurwa, ja szukam człowieka
nieważne numery a zawartość
jebać sceny jak lipski z siarą na cargo
co mnie to obchodzi, to etap mojej drogi
horyzont mam okrągły i słabość do korby
mało wytworny sznyt
na polskie schody w mig wchodzę
ty masz styl odrzutowy – wiem
bo na peta, nazwij to przerwą w meczu
jeśli widzisz świat ludzkich wad jak czesiu
opowiem ci jak widzę świat z molekuł
i dlaczego lubię mówić do człowieka per człowieku
pewne rzeczy ciężko przeczuć, wtedy mowa jest o pechu
ważne żeby bez pośpiechu kroczyć
czas to stary zgredziuch, ale kurde
choćbyś ukrył coś w dupie jemu nic nie umknie (ciągnij)

[chorus]
a mój łeb se zatacza szersze kręgi
aureola się lśni, bejbi
a świat se cyklicznie obrotowo pędzi
więc jak jest banderola to ją zerwij
porwij – jak mówił kęki
bo świat se cyklicznie obrotowo pędzi
mi aureola się lśni, bejbi
a mój łeb se zatacza szersze kręgi



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...