a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kuba knap - gusta fumar lyrics

[zwrotka 1]
8 rano ja plus ruda i pasztet
tak zaczynamy częściej niż zdanie od ‘ó’ kreskowane
smyczę na stopie i zamawiam kawę i śniadanie
w kiermanie mam dwa przygotowane
idzie ziomek mówi siema
i przechodzień mówi siema
ja tego drugiego nie kojarzę
ale mówię siema ziomalowi
i siema temu co przechodzi
bo pewnie się zna na rapie
ranek bez obrażeń
potem to przemnożę przez sumę estetycznych wrażeń
i nawyki zdrowe
jajowa ze szczybiorem nagle ląduje na stole
w barwnеj barze ze świeżo wyciskanym sokiеm
kelnerka uśmiechnięta
bo jak głupi złodziej wynosiłem z nią krzesła, siesta
miła boga wędka w między kęsa
moja jedyna chuśta małą na rękach
leci do mnie filiżanka chociaż bez spotka
ale jarać nie wypada siedząc obok wopka
bierę to na murek
z kieszeni wyjmuję te śmierdzące papierochy
ściągam chmurę
[refren]
wespór giemy gusta fumar
wespór giemy gusta fumar
wespór giemy gusta fumar
wespór giemy gusta fumar

[zwrotka 2]
siedzę w sobie sam
a za oknem skwar jak na trzyha
wwa roztopiony zdycham
kurwa fa
puszczam dyma we wiatrak
skwarka jest od frediego hubarda
to się kręci jak grzanka
w mikrofali za szybą świat się skrapla
świat jak piekarnik kolacja
pieczony knapini w majtach
w sosie własnym rzecz ciężko strawna
fata morgana jak nad kolejowym węzłem
mam na kolanach kota
dostałem go od farenheita
ale co tam pod pachami w kopa
cieknę pod ziemią lawa na suficie woda
to cud, że już wystygła mi ta kawa
przecież się powinna zagotować
w każdym razie świetnie wchodzi to pod macha
bawam z fredim i udaję se trębacza
temperatura pokojowa
nie da się z tym walczyć
lenistwo jak stary dziadzior
to jakieś kurde paranoja
to są jakieś żarty
artysta klimatyzator
[refren]
wespór giemy gusta fumar
wespór giemy gusta fumar
wespór giemy gusta fumar
wespór giemy gusta fumar

[zwrotka 3]
ten wieczór jest rewelacyjny
nie czuć żadnej w mieście napinki
nie przeszkadza mi bezsens nawijki
bo to jest śmieszne, everybody feel free
dziewczyny niosą pizze i drinki
rozdają trochę tytki i [?]
portfele nie są cienkie jak stringi
ciśnienia mają ujście jak wisły
wrócimy pewnie później bo przyszli
ty czy na bosaka to vintage?
ja żeś narozrabiał to wytrzyj
problemy są odległe
ściągam chmurę
wespór giemy gusta fumar

- kuba knap lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS