kuba knap - średnie ogólne lyrics
[zwrotka 1]
od kiedy pamiętam to był w chacie remont, normalka
ile się dało robiliśmy własnoręcznie
na start w hali nowe dwa pokoje, na podwórku gruzowisko, i wychodek zamiast kibla, w kuchni łózko piętrowe
przez to jestem specem od wykończeń
miałem farta, że mnie korporacja zatrudniła jako złotą rączkę
znałem babki z różnych działów, tę gierkę od podszewki, konsultacje w korytarzu, te szydery i uśmieszki
nigdy więcej
prosta tyrka mi siedzi znacznie bardziej
zaliczyłem kiedyś spożywczy magazyn w belfaście
emigracja nie jest dla mnie, lecz nauka w las nie poszła
bo widziałem jaki przez to masa ziomstwa w zachód wsiąkła (?)
polacy hodowani są na eksport
gdzie byś się nie ruszył z kraju czeka finansowa lekkość
jeżdżąc rikszą w kopenhadze ciągle bobki se jarałem i wiedziałem, że mi płacą za wakacje nie za pracę
[refren]
no normalnie, jak trza to tyram, bo prosta robota odtruwa mi mózg
żadna hańba, wiedzą to na magazynach, że to dotyczy wszystkich jak skarbówa i zus
no normalnie, jak trza to tyram, bo prosta robota odtruwa mi mózg
żadna hańba, wiedzą to na magazynach, żadna hańba, żadna, żadna hańba
Random Lyrics
- christopher - good to goodbye lyrics
- cvpellv - запрещающий сигнал (forbidding signal) lyrics
- klaus devibe - love ion understand lyrics
- bfm cooley - bitter sweet lyrics
- rismo - vite lyrics
- chili [dk] - dear night sky lyrics
- ridgeway - turnout lyrics
- hel (de) - so wahrheit, erkenne mich lyrics
- reflect love back - sacred lyrics
- frums - tower of dreams lyrics