azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kubaczus - cziluje na ławce (prod. piston postrach wsi) lyrics

Loading...

(piston co ty zro…)

cziluje na ławce
jak w dwa dziewiętnaste
na jakiejś wsi a nie jak jakieś cipy w wawce
z papierosikiem i piwem za złoty pięćdziesiąt
po thiocodinu małej dawce
ficik mam niezły bo w shark bluzie bape’a
suki pytają bukasa o jego smak vape’a
zaćpane ziomki z nożykami w backpack
jak masz do mnie problem typku no to say that
cziluje na ławce
jak w dwa dziewiętnaste
na jakiejś wsi a nie jak jakieś cipy w wawce
z papierosikiem i piwem za złoty pięćdziesiąt
po thiocodinu małej dawce
ficik mam niezły bo w shark bluzie bape’a
suki pytają bukasa o jego smak vape’a
zaćpane ziomki z nożykami w backpack
jak masz do mnie problem typku no to say that

typku no to say that
nie mam czasu żeby słuchać pierdolenia
jak chcesz to mogę ci zajebać z voleya
napisz mi na dm weź się nie rozklejaj
(dzwiek powaidomienia)
odpisać ci mogę najwyżej na deala
siedzę na ławce na stopie mam fila
chwila + weź poczekaj z nami + chwila
czas chyba mi zwolnił to nie moja wina
(to nie moja wina)
ktoś znów robi zamęt chyba będzie spina
(plis tylko nie spina)
nareszcie ławka i znowu mam ten chillout
(znowu mam chillout)
ba+ ba+ bartek cos dolał do sprite’a i barwa zrobiła sie sina
(co jest!)
cziluje na ławce
jak w dwa dziewiętnaste
na jakiejś wsi a nie jak jakieś cipy w wawce
z papierosikiem i piwem za złoty pięćdziesiąt
po thiocodinu małej dawce
ficik mam niezły bo w shark bluzie bape’a
suki pytają bukasa o jego smak vape’a
zaćpane ziomki z nożykami w backpack
jak masz do mnie problem typku no to say that

cziluje na ławce
jak w dwa dziewiętnaste
na jakiejś wsi a nie jak jakieś cipy w wawce
z papierosikiem i piwem za złoty pięćdziesiąt
po thiocodinu małej dawce
ficik mam niezły bo w shark bluzie bape’a
suki pytają bukasa o jego smak vape’a
zaćpane ziomki z nożykami w backpack
jak masz do mnie problem typku no to say that

jebać wszystkie suki, w chuj kasy
siedzimy na ławce niepotrzebne wczasy
bartek wycarry’owal prawko
200 w zabudo lepiej zapnij se pasy
boli mnie głowa a środek tygodnia
cziluje sobie jak robię to co dnia
bukas mi wrzuca bit nie obejdzie się bez ognia
nie obejdzie bez ognia sie
piston mi wrzucił tu bicik
ze składem to robie jest gicik
czekam aż jeden dogra tutaj swój feacik
dawid czeka na laseczki które są egzotyczne jak liczi
nie chce mi się nic tylko liczyć
nie chcę robić nic tylko liczyć
ja chce tylko liczyć ten papier
dajcie mi go w końcu policzyć
cziluje na ławce
jak w dwa dziewiętnaste
na jakiejś wsi a nie jak jakieś cipy w wawce
z papierosikiem i piwem za złoty pięćdziesiąt
po thiocodinu małej dawce
ficik mam niezły bo w shark bluzie bape’a
suki pytają bukasa o jego smak vape’a
zaćpane ziomki z nożykami w backpack
jak masz do mnie problem typku no to say that



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...