azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kuki - wal matkę na :) lyrics

Loading...

intro:
ty pamiętasz słowa matki kiedy przyjęła cios?
boże, dziecko znowu złamałeś mi nos!
wal matkę na pizdę

refren:
wal matkę na pizdę
jesteś pojebany mówiąc, że mamy to damy
wal matkę na pizdę
prawy, lewy, prawy, niech odbija się od ściany!
wal matkę na pizdę
naćpany, pijany weź zadawaj szmacie rany!
wal matkę na pizdę
dziwko to nie ściema nie ma miejsca jak u mamy!

1 zwrotka:
trzeba jebać system, wal matkę na pizdę
jak matka jest święta, jestem antychrystem
przechodzę do sedna, bicie żony jest passe
matka jest jedna, pięści są dwie
gdy wkurzona wraca z wywiadówki
wywala ci plaskacza, niech wypuści reklamówki
domowe karate, napierdalaj szmatę z główki
bo matka to gówno, gorsze od tirówki

bridge:
po kuchni się wala, napierdalaj starą stale
kto niе bije starej wcale tеn jebany zwyrodnialec
bicie starej chuje, to jebany postęp
matkę się szanuje, chyba u ciebie na wiosce
mama, pierwsze słowo dziecka
niech ostatnie twojej mamy będzie przestań
dramat, patola, przekleństwa
to jest katowanie matki i rodzeństwa
refren:
wal matkę na pizdę
jesteś pojebany mówiąc, że mamy to damy
wal matkę na pizdę
prawy, lewy, prawy, niech odbija się od ściany!
wal matkę na pizdę
naćpany, pijamy weź zadawaj szmacie rany!
wal matkę na pizdę
dziwko to nie ściema nie ma miejsca jak u mamy!

2 zwrotka:
to do wszystkich co okradają swoje matki
bo dziś one, weź kondomie zajeb jej na łeb
niech się pierdolona, wypierdoli na łopatki
niech tak leży do wieczora, zgaszona jak kiep
mam od chuja hajsu, na pałac by stykło
mieszka z rodzicami? by im było przykro
jebana dziwko zawsze gdy mamy dzień mamy
ćpam i robię bydło by zostać aresztowanym

bridge:
matki to kasztany, napierdalamy kolego
lepiej mieć hiv albo drugiego starego
rodzice pedały, wychowaniu stawią czoła
przecież nauczają samogwałtu w szkołach
matka to pierdoła, niechaj padnie trupem
jedyne co zdoła, to przesolić zupę
kiedyś o nas dbała i nie żałowała grosza
nosiła pod sercem, dziś wyniosą ją na noszach
refren:
wal matkę na pizdę
jesteś pojebany mówiąc, że mamy to damy
wal matkę na pizdę
prawy, lewy, prawy, niech odbija się od ściany!
wal matkę na pizdę
naćpany, pijamy weź zadawaj szmacie rany!
wal matkę na pizdę
dziwko to nie ściema nie ma miejsca jak u mamy!



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...