azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kukon - brudna kanapa lyrics

Loading...

księżniczka w białej szacie siedzi na brudnej kanapie
wysoko trzyma nogi a ja walam się po ziemi
ściskam w dłoni banknoty które wyciągnąłem z ryja
chciała byś coś zmienić ale nawet ze mną nie zaczynaj
nasza miejscówa to opuszczony plac zabaw
tam gdzie ćpała twoja stara, a ty teraz nie chcesz wracać
chujowo to wygląda ale to dziś moja praca
i za bardzo się wjebałem już aby zawracać

kłamałem ci prosto w pysk dlatego nie mówię wiele
wypukniony przez syf jakoś znalazłem się na ciele
suka miała sztuczne łzy i mi pojebała beret
wyglądacie jak psy więc nie patrzymy na siebie
one są piękne i pachną jak kaszmir
kolekcjonuje twarze w pamięci jak znaczki
pamiętam jak pachniały jej majtki
pamiętam jak okłamywały swoje matki
pokaż jak bardzo żałujesz teraz tego co się stało
byłem nie doceniony jak to się po niej rozlało
byłem naćpany kurwa jak pisałem młoda damo
słuchaj mnie z otwartym ryjem jak bym w tobie nagle skończył
jesteś świadoma tego co się dzieje ale idziesz w to (idziesz w to)
imponują mi takie pojebane suki to po pierdolone show
pije wóde na melinie a ty pewnie bierzesz kąpiel
stoczyłem się od razu jeszcze zanim się podniosłem
pod nosem masz puder i cię biorę jak suke
i walnij jakiś procent i to dzisiaj nie jest złe

jestem zagubiony w pizde ale pokazujesz drogę
zajarani jak dzieci braliśmy wszystko co drogie
rozjebałem se głowę i rozjebałem wątrobę
i wszystko co dziś kocham to kurwa jednorazowe jest



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...