kukon - goldbikini club lyrics
[intro: mokra]
no jest git, jest git
a nie, ciebie wolę słyszeć chyba jednak
[zwrotka 1: kukon]
lubisz jak mówię “sto tysięcy” + dzisiaj będziesz miała pod poduszką
ja ty i duże łóżko, może zrobimy trójkąt
chodź tu do mnie suczko, szanuję cię ale lubisz gdy mówię 50 cent, co nie?
podnieca cię, gdy mówię “milion”, przylągam się ustom
jestem natrętny i bardzo chętny na l+stro
będę namiętny i całkiem niezły też jutro
i nie wygonię rano, bo przecież nie jesteś kurwą
jedziemy moją furą i słuchamy twoich kaset
to impreza dla ćpunów, a jutro zaczynam trasę
trzymaj się bliżej bo tamtym wystaje kastet
nie moje klimaty, jestem świrem ale trzymam klasę
piękna pani, nie pokazuj się z klaunami
mamy układ, to zostanie między nami
jest nam dobrzе, po co komplikować sprawy
mam na ciebie zaklęcie, którе nazywam tsunami
[refren: kukon, mokra]
lubię seks, lubię też rozmawiać o czymś więcej
lubię grę, lubię kiedy nie chcesz brać pieniędzy
lubię cię, chociaż tylko spotykam się pieprzyć
rozbierz się, rozbierz się
lubię seks, lubię też rozmawiać o czymś więcej
lubię grę, lubię kiedy nie chcesz brać pieniędzy
lubię cię, chociaż tylko spotykam się pieprzyć
rozbierz się, rozbierz się
[zwrotka 2: mokra]
powiedz mi o swojej pensji, chcę grubą kopertę za wieczór
nie chcę iść na dancing, załatwmy to na zapleczu
w majtkach noszę prestiż, więc ty mi nie obiecuj go
owinę wokół palca cię jak [?] penelope [?]
lubisz dirty talk, powiem ci coś na ucho
jaka młoda dupa buja się z taką gotówą?
jaka młoda dupa potrafi tak kręcić pupą?
ja wiem, że nią jestem, ty nie mów do mnie suko
spłukany frajerze, o czym w ogóle nawijasz
gra do jednej bramki, ja wpadam jak czarna bila
jest tylko jedna pozbyć i to mokra + oryginał
dam ci parę minut + to będzie szybki finał
ogrody mixtape dwa będzie bujał na tych stripach
tańczysz na stole, znowu forsę przeliczam
odkąd tu jesteś to już ktoś cię nalicza
czuć tutaj przkeręt, tak pachnie ulica
[refren: kukon, mokra]
lubię seks, lubię też rozmawiać o czymś więcej
lubię grę, lubię kiedy nie chcesz brać pieniędzy
lubię cię, chociaż tylko spotykam się pieprzyć
rozbierz się, rozbierz się
lubię seks, lubię też rozmawiać o czymś więcej
lubię grę, lubię kiedy nie chcesz brać pieniędzy
lubię cię, chociaż tylko spotykam się pieprzyć
rozbierz się, rozbierz się
Random Lyrics
- chubby elhefe - 1%er lyrics
- kukon - pije wóde i słucham ich troje lyrics
- baby shiva (deu) - 5351section lyrics
- whitey - pin in a map lyrics
- icee angel - patience lyrics
- gabriel kröger - ma jeunesse lyrics
- lil r jab - no cap [remix] lyrics
- enrique vizcaino jr. - hallelujah lyrics
- nicholas krgovich - time lyrics
- bedoes - intro (fr$htillidix) lyrics