kvbs - okey! lyrics
Loading...
[zwrotka]
za oknem był deszcz, nie ma co przejmować się
jestem już bez uczuć, ale dobrze o tym wiesz
nie mam ochoty na nic, no i nie chce mi się jeść
kiedy mnie dotykasz, na mej skórze czuję dreszcz
pytają co jest ze mną, ale nic nie jest okej
(kiedy mnie dotykasz, na mej skórze czuję dreszcz)
chwyć mnie znów za dłoń, no to może będzie pięknie
chwyć mnie znów za dłoń, proste, że nie odejdę
ej, nie odejdę, no bo nie chcę, niе, nie
na mej skórze czuję drеszcze
jest źle, ale może będzie pięknie
zrobiłem wam pranka, no i uciekam do domu
jak potrzebuję chleba, dzwonię do zakonu
ukradłem wam rower, no i uciekam do domu
chciałem ukraść pieniądz, ale nie było i chuj
Random Lyrics
- kara - サマー☆ジック (summer☆gic) lyrics
- füstös (egyhatalom) - ez kemény lyrics
- jay more - embobao lyrics
- ℃-ute - jump - 2012 神聖なるver. lyrics
- xo-iq - united (who we are) [flange squad remix] lyrics
- camilo & grupo firme - alaska lyrics
- microwave cucumber - plain (lyrical version) lyrics
- nick tara - 2 joints lyrics
- pyrokinesis - претор был прав (praetor was right) lyrics
- la banda bastön - degeneración nacional lyrics