azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

kvstosz x herc – real talk lyrics

Loading...

powieki na moment się schodzą jak ludzie
by nagle bez słowa się rozejść
i tylko w łóżku potrafią na dłużej
niż mgnienie oka trwać w zbliżeniu
nie, nie, nie chce już stresu, bo za dużo mi to zabiera energii
toksyczny związek pożera ci wszystko, bear grylls
odchylam głowę i patrzę na gwiazdy
bo stamtąd pochodzę i weź to przemyśl
bo moje tripy są jak imigranci, nie z tej ziemi
patrzymy na siebie i widzimy obcych
teraz każdy jakby z innej planety
te same dziewczyny i ci sami chłopcy
a nasze układy upadły, niestety
no bo usta ci wmówią tak słodko na zawsze i w ogóle pięknie
potem te same usta ci mówią to koniec, weź odejdź ode mnie
ale lubię być sam, nawet jak w tłumie porusza się ciało
to nie ma mnie tam, a ty podaj mi dłoń
bo muszę poskładać się w całość

jak bilbo baggins prażę znikam
i mijam te same twarzy, w tych samych wytartych adikach
to samo co wczoraj, dlatego własnie odpalam spliffa
to, co masz zrobić jutro, ręka boska broni tykać dzisiaj

słuchaj tej gadki to real talk, real talk (x4)

myślę, więc jestem, to proste bez rozkmin metafizycznych
myślę o ruchach, a potem już same mi liczą się zyski
zastany świat zbrzydł mi, dostosuję go pod siebie, homie
łeb cały rozkmin, lufa o chodnik, dziś tak się nie robi
słychać już bul bul, poszedł już buch buch, czuję ten luz, już
leci kolejka, nabijam do pełna ten chrust
znów z brakiem manier wjeżdżam, żeby zgarnąć cały ten stuff
to czysty talent, zawsze do pełna
sto na sto gram, czysta natura, sto na sto
wbija mnie w fotel jak siemasz
real talk, bo raz pod korek, a raz nic nie ma
nawet jak bieda, coś się ogarnie jak trzeba
populizmem zajeżdża, żyjemy chwilą a jutro jebać

słuchaj tej gadki to real talk, real talk (x4)

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...