azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

l pro (pl) - pył lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
ambicja znów cała w ogniu
z nami jak na freestyle, to dawać w ośmiu
studio to dla ludzi jak sanatorium
a dla wszystkich kurew jak sala tortur
miałem pannę całą w chanel, jednak z twarzy coś jak annabelle
znów kolejną obieram na cel, sam już nie wiem czego chcę
liczy się tylko rodzina, muzyka i gang! rodzina, muzyka i gang
rodzina, muzyka i gang! rodzina, muzyka i gang

[refren]
typie to stargard, ale to bangla
krok dalej od bagna! ona mówi, że nieźle ogarniam
wokół tylko dragi, seks i w chuj fałszywych ziomów
nauczyłem się już nie ufać nikomu
typie to stargard, nie ma drugiego takiego miasta tu
nie licz na farta, początki to była masakra
tamten rok miał być dla mnie deadly, co? mówili wokół „jebnij to!”
teraz się dowiedzą kto jest kto, teraz się dowiedzą kto jest kot

[zwrotka 2]
nigdy do celu po trupach, nigdy nie skończę jak tupac
przeżyłem już tyle, nikt nie oszuka
studio zostaje do jutra, wiesz? z kurwą nie pójdę na układ, nie
droga do celu tak trudna jest! tym razem wiem, że już uda się
nigdy zwykłymi typami, to szukaj mnie! słuchałem podwórka i bloki też
w studiu se siedzę z ziomami, co będą jak [???] i powie nie
i tak powinienem już dawno, nie oddam duszy za banknot
know me, know me, know me, know me, know me, know, ale było warto
[refren]
typie to stargard, ale to bangla
krok dalej od bagna! ona mówi, że nieźle ogarniam
wokół tylko dragi, seks i w chuj fałszywych ziomów
nauczyłem się już nie ufać nikomu
typie to stargard, nie ma drugiego takiego miasta tu
nie licz na farta, początki to była masakra
tamten rok miał być dla mnie deadly, co? mówili wokół „jebnij to!”
teraz się dowiedzą kto jest kto, teraz się dowiedzą kto jest kot



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...