l.u.c - kosmostumostów lyrics
[zwrotka 1: l.u.c]
dzień dobry!
były sobie wyspy w dolinie odry
w niej dystyn-gowani słowianie jak bobry
pły-wali nago, tańczy-li, kimali bez kołdry
nie lada minie lat nim chrobry
nawinie, wywinie tu podryw
nim włoży swój miecz do pochwy – pomału!
koleje losu wodą z kryształu
spowodowały, że wysp ów obrys
z kosmosu wypisz, wymaluj
wyglądał jak miedzygalaktyczna bramka, jak znak transportalu
czyli akcelerator, który kosmiczne statki lecące pomału
z układu do układu przenosi z szybkością strzału
jak u hana solo białe paseczki na szybie dostawały szału
i tak oto od wieków ufo wbijało się tu
od oleśnicy i świdnicy aż po mury brzegu
nie mieli cb radia, więc trzymali się reguł
gdy wysiadali to łyso im było jak picardowi w star treku
nie wiadomo czemu boga widzieli w człowieku
może to przez te niewychędożone białogłowy i ogórki w czosnku, padali nam do stóp
i tak tysiące lat okręty wbijały się w biskupin i ostrów
kawałki konstruk-cji przerobiono na kładki po prostu
działo się wiele dziwnych rzeczy jak w szóstej serii “lostów”
henio pobożny niczym kostuch
poparty ufo bił tatarów naraz po stu
kos-mici ubóstwiali słowianki, jak na gastrofazie stu-dent worek tostów
i vice versa
w związku z tym łączyli się w miłości pomimo różnych postur
tak powstał wroclove – ponadnurtowe miasto stu mostów
[refren: l.u.c]
miasto stu mostów domy ma z ufo
własny gwiazdozbiór, wiele za rufą
miasto stu mostów domy ma z ufo
roztwór tłoczy ponadnurtowe serducho
miasto stu mostów, cały kosmos tu
to ja stoję tu, planet l.u.c, twój gwiazdozbiór
[zwrotka 2: l.u.c]
cywilizacja rondla otrzymała kosmolist
“mamy fajną miejscówkę, wpadajcie, trzymamy stolik
w solariusie, na globusie poniżej wyspy wolin”
8 dni później jak na króliku wzrok sokoli
na biskupinie prawidłowo wylądował płaski bolid
potem kolejne lądowały powoli
cała cywilizacja okrągłych ufo-troli
w końcu przybył sam król – okrętem potężnym jak olimp
tak powstała hala stu-lecia i ślęża wśród płaskich dolin
trój-głowy ufok wysiadł i rzekł mimo woli:
[trzeci wymiar]
uh, yo, uh, a!
“istoty, z którymi trzymamy sztamę, mówiły ‘zabierz klamę!’
z tego co wiemy to tereny zamieszkane pomylić mogą was z szatanem
zrobi się zamieszanie (zamęt), że niby latacie tam tapczanem
cel to wrocław! działacie z planem
wpadacie, badacie – pozamiatane!
a co ja tu widzę? twórczy nieład
wyczuwam aurę artystyczną
zdecydowanie warunki pasują na stację miedzygalaktyczną
z pergoli wysyłam moc magnetyczną
na rynek zabiera gdy w gardle wyschło
zmysłowe słowianki biją ranking, żyją miastem
hipno-tyzują tańcem historyczny skansen istot
tyle na ile pozwoli nam czas
wydamy opinię – popłynie do gwiazd
tu rynek promile wydziela dla mas
to dla nas paliwem, nie minie to nas
tu ludzie na luzie tu siedzą nad rzeką
zaburzeń nie czuję, króluje tu beton
zrobimy tu burzę w kulturze
zanim inni przylecą nieznaną kometą!”
[l.u.c]
potem zły sovieto-news w galaktyce począł zwyciężać
i wszystko gniotły kosmobloki totalnego oręża
a dziś najnowsze ufo nad miastem dumnie się wypręża
[refren: l.u.c]
miasto stu mostów domy ma z ufo
własny gwiazdozbiór, wiele za rufą
miasto stu mostów domy ma z ufo
roztwór tłoczy ponadnurtowe serducho
miasto stu mostów, cały kosmos tu
to ja stoję tu, planet l.u.c, twój gwiazdozbiór
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- two32 - room for two lyrics
- monster - panda freestyle lyrics
- hobo johnson - ode to justin bieber lyrics
- m0ney.marc0 - cost a fortune lyrics
- all kings and queens - voodoo lyrics
- timo odv - find my way lyrics
- rayden (onemic) - sul tetto del mondo lyrics
- pää kii - sun ei ois pitäny tappaa sitä tyttöö lyrics
- jayel - intouchable lyrics
- baby jokes - she used to be my sidekick lyrics