azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

l.v.e - charger lyrics

Loading...

[refren]
mogłaś być szczęśliwa jeden raz
kupiłbym ci księżyc i postawił na nim park, park
zdzierał z ciebie skórę i pokazał tamten świat
teraz chce z powrotem tamten czas co mi ukradłaś
możesz sobie mówić że ten typ o ciebie dba
możesz sobie mówić że to nie jest byle łajza
wyjątkowo dzisiaj jest do twarzy ci we łzach
kocham cię oglądać, jaka szkoda że umarłaś

[zwrotka]
teraz zimna jak minnesota
się mieni, błyszczy jak brokat
kiedyś miałaś w oczach płomienie
teraz jesteś drewnem na opał
przypominasz mi porcelanę
wiem dlaczego mogłem cię kochać
tak się łatwo [?] na amen
potem się wyrzucasz do kosza

[break]
teraz ja i mój charger, albo ja i mój beamer
dotykało cię wielu, żaden z nich nie powinien
teraz ja i mój charger, albo ja i mój beamer
dotykało cię wielu, żaden z nich nie powinien
[refren]
mogłaś być szczęśliwa jeden raz
kupiłbym ci księżyc i postawił na nim park, park
zdzierał z ciebie skórę i pokazał tamten świat
teraz chce z powrotem tamten czas co mi ukradłaś
możesz sobie mówić że ten typ o ciebie dba
możesz sobie mówić że to nie jest byle łajza
wyjątkowo dzisiaj jest do twarzy ci we łzach
kocham cię oglądać, jaka szkoda że umarłaś

[intro]
teraz ja i mój charger
(charger, charger, charger, charger, charger, charger)
teraz ja i mój charger
(charger, charger, charger,teraz ja i mój charger, teraz ja i mój charger)
teraz ja i mój charger, albo ja i mój beamer
dotykało cię wielu, żaden z nich nie powinien
teraz ja i mój charger, albo ja i mój beamer
dotykało cię wielu, żaden z nich nie powinien
żaden z nich nie powinien, żaden z nich nie powinien
żaden z nich nie powinien, żaden z nich nie powinien



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...