la dear - lyl lyrics
[refrain]
próbujesz być kims, kim tak naprawdę nie jestes (nie jestes)
żyję muzyką i wkładam w nią całe serce
biegnę przez ten swiat jakbym codzień jeździł mercem (jeździł mercem)
żyję swoim życiem nigdy nie będę mędrcem
x2
[verse]
jesli nie wierzyłes we mnie – ja uwierzę w siebie
nie wiem co zostawie sobie, lecz nie jestem w liczbie mnogiej
nie wiem co zostawie innym (nie wiem, nie wiem)
nie wiem nie jestem ich wrogiem
chciałbym tak naprawdę połączyć się kiedys z bogiem
zawsze marzyłem, by być gwiazdą
nadal w sumie marzę
bo marzenia to piękna rzecz, nie chce cofać się dzis wstecz (nie chcę)
nie obchodzi mnie ich zdanie ja im mówię precz (mówię im precz)
[refrain]
próbujesz być kims, kim tak naprawdę nie jestes (nie jestes)
żyję muzyką i wkładam w nią całe serce
biegnę przez ten swiat jakbym codzień jeździł mercem (jeździł mercem)
żyję swoim życiem nigdy nie będę mędrcem
x2
Random Lyrics
- cassidy haley - innocence lyrics
- chicks on speed - we don't play guitars (cristian vogel remix) lyrics
- dom peluso the r.a.m - kicking daisies lyrics
- rubby pérez - asombro lyrics
- willie colón - narcomula lyrics
- jonathan emile - liberation [bsr] lyrics
- pur - raus aus dem schoss lyrics
- cloak n dagga - h.t.r. lyrics
- mra (black genesis) - reality lyrics
- wolfman d - not regular yeah lyrics