azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

la$kowski - oto cały ja lyrics

Loading...

[refren]
halo wieża, raz, dwa, raz dwa
zgłasza się la$kowski oto cały ja/4x

[zwrotka 1]
bez odbioru, żegnam wszystkich
wyruszam na trasę by zwiedzić świat rzeczywisty
tam gdzie rap to nie alkohol albo same dziwki
tam gdzie ludzie mają problemy z powodu wizji
zza szybki co przyćmiewa im słońca promienie
gdzie jest zawsze w cenie marzenie o własnej scenie
której się nie dostanie jeśli nie będzie się wyżej
tak marnuje się talent który przepełnia ulice
nowego jorku, los angeles, albo też atlanty
kiedy im nie wyjdzie to w głowie jedynie blanty
fast food, alkohole, wszystko to na stole
a ja nie pozwolę, życia sobie nie spierdolę

[refren]
halo wieża, raz, dwa, raz dwa
zgłasza się la$kowski oto cały ja/4x

[zwrotka 2]
skrzydła urywają tym co próbują się unieść
jeśli chcą to się uniosą a przez innych jest im trudniej
zmieniam kierunek i wizerunek
mam dość samotnie odbywanych nocą wędrówek
bo są czasem takie dni, kiedy nikt ci nie pomoże
księżyc jasno lśni, ale ty nie wiesz czy możesz
na barki swe to wziąć, lub tego jakoś uniknąć
do arki swojej wsiąść i daleko stąd odpłynąć
ogłaszam oficjalnie, więc mnie wysłuchajcie
w mojej głowie często zwarcie, wszystko działa na starcie
potem nie przyjemne zajście, myśli zostają w środku
czekają na otwarcie przez gębowy otwór
[refren]
halo wieża, raz, dwa, raz dwa
zgłasza się la$kowski oto cały ja/4x



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...