a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

la$kowski - szara masa lyrics

[zwrotka 1]
urodzony 3 września
prawdziwe uśmiechy widzę gdy patrzę na zdjęcia
a ona jest taka piękna
że aż mi wypadło z głowy ile godzin dzień trwa
słyszę onomatopeje
imitują brawa kiedy rapuję na scenie
kiedyś miałem brata, teraz pali ile wlezie
kiedyś byłem sobą, teraz to nie wiem kim jestem
tego nie dowiem się dziś
kiedy rzucam wersy mów mi kurwo alanswi
siedzę w chacie, piszę rapy, kręcę jakiś klip
leci sobie miętha, potem lordofon i queen
a ty jesteś moją bb
ukradłaś mi serce, a nawet nie masz alibi
piszę ciągle wеrsy, a nawet nie mam ambicji
liczę że ktoś kiеdyś zrobi z nich jakieś graffiti

[refren]
byłem za blisko gwiazd
teraz inne ciała, to szara masa
jeszcze przyjdzie czas
kiedy będziesz stała tuż obok, mała

[zwrotka 2]
ponownie mokną ulice
mam ziomów z garaży oraz na politechnice
mam ziomów tuż obok, co pykają sobie w fife
i mam ziomów do których już nigdy nie napiszę
bo jedyne co dziś pisze to słowa do beatu
piszę późną nocą i recytuję do świtu
będę pisał dalej bo to daje mi dobrobyt
będę pisał dalej póki świecą reflektory
póki co są skierowane na twoich idoli
siedzę sobie w cieniu, myślę nie chcę być jak oni
przez brak oświetlenia, piszę dosyć nie wyraźnie
i nie wyjdę z tarczą, tylko sam trafię na tarczę
zapamiętaj morał
każdy ten raperek skłamał bo taka jest moda
niby robią koła a wychodzi krzywy owal
zrobię kiedyś sobie dziary jak ewa swoboda
[refren]
byłem za blisko gwiazd
teraz inne ciała, to szara masa
jeszcze przyjdzie czas
kiedy będziesz stała tuż obok, mała
to już zdecydujesz sama (zdecydujesz sama)
byłem za blisko gwiazd
teraz inne ciała, to szara masa
jeszcze przyjdzie czas
kiedy będziesz stała tuż obok, mała

[outro]
sprawiasz że chcę
przeżyć na tej ziemi kolejny dzień
łapie mnie lęk
nie chcę już z rąk nigdy wypuścić cię

- lakowski lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS