azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

łapacz snów oficjalnie - szepty mroków lyrics

Loading...

siedzę pisze wersy które chwycą cię za serce
nie chce już uciekać wole wezwać karetkę
na każdą osobę będę miał już tą alergię
prawie wszyscy tacy sami są niewdzięczni
bezwzględni aby zniszczyć twoje życie doszczętnie
podstępni będą aby wyssać całą twą energię
potem myślisz mordo aby wejść na te jezdnie
zakończyć swoje życie oraz znaleźć ukojenie
sm+tna ta piosenka, bo w mej duszy często sm+tno
patrzę na siebie jakby trochę samobójczo
szujom pewnie dobrze że łza leci po policzku
jakby moje gardło było ciągle w tym uścisku
chirurg do mniе przyszedł i powiedział mi na cito
ja tu nie pomogę, tu pomożе psychologia tsr
ja zdziwiony, co to jest? pewnie kaftan no i cześć
dreszcz mnie przeszedł to nie fejk, teraz mam tylko stres

depresja siedzi w głowie i szepcze mi te myśli
po co tutaj jesteś? po po co tutaj jesteś?
staram się z nią walczyć, ale ciągle mi to szepcze
po co tutaj jesteś? po po co tutaj jesteś?
dlaczego mi to robisz? widzę ciągle tylko bezsens
po co tutaj jestem? po po co tutaj jestem?
długo próbowałem ale nie mam siły walczyć
zwalczyć chore myśli których nie da się zastraszyć
walczę, proszę, tego potrzebuje
abyś mnie zrozumiał co ja w sercu czuje?
bardzo boje się że zostaje całkiem sam
spadam zawsze przepaść, jestem bez szans
uraz w głowie mam, chyba zaraz powiem pass
zaufać może powinienem komuś jeszcze raz?
dystans będę trzymał bo boje się was
tyle noży w swoich plecach dzisiaj tutaj mam
dbam o wszystkich innych swoim kosztem skądś to znam
ufam za bardzo, potem cierpię jak ten dzban
baran który nigdy nie nauczy się żyć sam
pływam w oceanie wszystkich tych jebanych kłamstw
w które ciągle wierze jak jebany klaun
ataku spodziewam się na mnie każdego dnia
trwa ta passa moich niewyjaśnionych spraw
mam nadzieje że na końcu mojej drogi nie będę sam

depresja siedzi w głowie i szepcze mi te myśli
po co tutaj jesteś? po po co tutaj jesteś?
staram się z nią walczyć, ale ciągle mi to szepcze
po co tutaj jesteś? po po co tutaj jesteś?
dlaczego mi to robisz? widzę ciągle tylko bezsens
po co tutaj jestem? po po co tutaj jestem?
długo próbowałem ale nie mam siły walczyć
zwalczyć chore myśli których nie da się zastraszyć
milion myśli w głowie, które łapią mnie za serce
lejce chciałbym przejąć, ale ciężko skoro dreszcze
szczerze nie mów więcej do mnie, że czuje się świetnie
śmiesznie patrzeć na mnie jak popadam w tą depresje?
bezpiecznie siedzę sobie w moim tym wszechświecie
grzech mój wielki że zamykam w sobie to cierpienie
bezpiecznie czuje się tu tylko kiedy ja sam cierpię
refleksje mnie nachodzą i jestem już na granicy
niby chciałbym tu być ale mój stan jest tragiczny
ambitny jestem bardzo, ale wszystko mnie niszczy
blizny pozostaną ze mną, choć jestem niewinny
rekiny krew wyczuły i sępy też widzę
nienawidzę tego stanu, kiedy czuje że tu ginę
linę chcesz mi podać? dzisiaj chętnie z niej skorzystam
ciszę tylko usłyszysz kiedy ja zamilknę
śmiesznie patrzeć na swój pogrzeb z takiej perspektywy



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...