a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

łez - nie wiem lyrics

stan mam jak werter, moje powieki są pełne
przez to zastanawiam się, czy nadejdą czasy lepsze
chuj, dalej wierze, mogę być sm-tny jak zechce
bo wciąż mi ucieka, to niedostępne szczeście
czuje się tak, jak by pękło mi serce
chociaż nic się nie stało, dzisiaj, tylko cierpie
nie ma mnie przy tobie, puść track, wtedy będę
a jak ci to nie wystarczy, to weź złap mnie za rękę
i nie wiem co dalej, dobrze znam to uczucie
kiedy zasypiasz obok kogoś, kogo nie darzysz uczuciem
wiesz, ogarniam życie, mam panne, tak na stałe
chociaż nie wiem co to miłość, kilka razy próbowałem
dowiedzieć się, nawet kiedyś obiecałem
że będziemy na zawsze, ale świadomie to zjebałem
bo była inna, przyjaciel bywa wrogiem
a wszystko przez mnie, ale sam ze sobą sie pogodze

przez to co było, mam dzisiaj nowe problemy
czasami patrząc na zdjęcia, myślę kurwa, god d-mn it
w takich chwilach myślę, jak adaś miauczyński
czemu za małolata, byliśmy tacy bezmyślni
brud nawarstwiam jak junes, i przywykłem do tego
za własne błedy, obwiniam alter ego
co dzień coś zmieniam, jednak stoję w miejscu
i w każdym kolejnym kroku, widzę coraz mniej sensu
zabieram słuchawki, i kupuje kilka piw
dzisiaj chce tylko rap, więc idę sie napić z nim
byle jaki autobus, akurat znam to miejsca
moja codzienna monotonia, w której czuje sie bezpiecznie
jeszcze tylko rok, i wszystko się zmieni
a nie wiem co dalej robić, nie pierwszy raz z koleji
ludzie opętani, jak bohaterowie palahniuka
oszukani, wszyscy, większosć sławy tylko szuka
uciekam od obowiązków, odpowiedzialności i świata
jak upadły ikar, co potrafił niegdyś latać

- lez lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS