azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lider buls - intro lyrics

Loading...

chciałbym powiedzieć, nie, nie tak chcę zacząć
wolę bezczynnie siedzieć, patrzeć jak ucieka czas
to z chmurami po niebie uciekają wam marzenia
mi z bitami na scenie, uszy biorą to do rdzenia
dźwięk otoczenia, hałas, wrzask, komendy
wtłaczacie mi kablami do majka gdy piszę teksty
pragnę by był autentyk, niezbyt klasyczny
czasem mniej znaczące wersy, wachlarz tematyczny
jadę z tematem kolejny dzień, nie pytam siebie o drogę
w której jestem już tak długo, się nie zastanawiam czy mogę
jeszcze dalej iść, nie wiem co to się zatrzymać
szukając siebie sam zapętliłem siebie w rymach
sprawnie jak maszyna, idąc dalej nie widzę ciebie
zatrzymał się czas, zatrzymałem go to nie wiesz
świat kręci się bez ciebie, ciebie nie ma czy jesteś?
nie ma tu znaczenia twoje błaganie o więcej
do tej gry dokładasz serce czy puste wersy?
pod publikę, której szkoda nawet płacić alimenty
nie wiszę wam nic, nic nie oczekuję
do wokalu ten ciężki bit, którego nawet nie kapujesz
twój gimnazjalny sznyt, mam w dupie polecenia
lajki, tweety, instagramy tych, co chcą oceniać
nie praca lecz pasja, a twoją jest klikanie
i nie ty tylko screen mordy na moim ekranie, dziecko

pytam się o to samo, ciągle nie znam odpowiedzi
wkurwiać nad poranną kawą nad tym co mi w głowie siedzi
jest wiele goryczy, lecz nie przelewa się, mam w ryzach
odparowuję z mózgu niepotrzebne myśli gdy mam
trochę więcej lat wiek uczy pokory
jeszcze kilka lat temu miałem w głowie jeszcze większą gorycz
brak zaparcia, natchnienia, chęci, głównie lenistwo
doprowadza do ruiny gdy myślisz, że masz wszystko
walczyć z zawiścią, przechwałką, zazdrością
radością gdy tylko ziomeczku masz pod prąd
nie znam cię, większości pewnie nie poznam
widzę kilka liter, chłopców pewnie bez jednego jądra
rozjuszeni stanem rzeczy, hormony buzują
po wciągnięciu trochę fety mają fazę, hejtują
nieskładne komentarze, inny debil to lajkuje
normalnych ludzi wkoło wcale nie interesuje twój wpis
ja nie czuję żadnych krzywd, to nie diss
nie będzie nim bo poza komputerem jesteś zwykłym, szarym dzieckiem
i tyle…



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...